T9A:FB 2.0 - przecieki i dyskusja

Wszystko to, co nie pasuje nigdzie indziej.

Moderatorzy: Fluffy, JarekK

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wrogu
Falubaz
Posty: 1041

Re: T9A:FB 2.0 - przecieki i dyskusja

Post autor: wrogu »

Loremaster pisze:Ja akurat jestem zawodowo adwokatem i zajmuje się m.in IP i doskonale wiem jak to działa - nie sądze aby 9th Age miało kogoś albo stać było na odpowiedź na np. 100-stronny pozew - szczególnie że naruszenia są oczywiste ( na początku to już w ogóle).

Oczywiście że GW wie o 9th Age sytuacja z Adepticonem to potwierdza, ale nie będą walczyć z fanowskim projekcie oficjalnie, projekcie który nadal opiera się pewnie w większości o ich figurki. Szczególnie że zmienili politykę na mega customer-friendly i walka z projektem non-profit nic im nie daje.

Sytuacja kiedy jednak 9th Age przestaje być non-profit to odwraca sytuację o 180 stopni, gdyż nagle 9thAge staje się konkurencją i wszystkie chwyty są dozwolone. Teraz to mogą najwyżej blokować 9thAge z imprez, które w jakikolwiek sponsorują/wspierają czy ze sklepów z którymi współpracują.

Przecież nawet żadna firma (oprócz Avatars of War) nie weszła bezpośrednio w pełną produkcję armii do 9th Age bo też pewnie wiążę się to z ryzykiem prawnym. Przecież dla takiego Raging Heroes to mógłby być czysty zysk.
A 9th age jest jakąś organizacją, non profit? W sensie jest kogo pozywać? Jeśli nie, to jak, każdego z forumowiczów osobno?

A IP space marine? :roll: Blizzard powinien się pakować ;)

Awatar użytkownika
JimMorr
Chuck Norris
Posty: 445

Post autor: JimMorr »

@wrogu: bardzo dobre pytanie. :p

Awatar użytkownika
Slayer Zabójców
Masakrator
Posty: 2333
Lokalizacja: Oleśnica

Post autor: Slayer Zabójców »

Gdyby to tak działało to Blizzard powinien pakować się z całym Warcraftem i Starcraftem - idealne kopie Warhammera Fantasy i 40k :)
Obrazek

Awatar użytkownika
JimMorr
Chuck Norris
Posty: 445

Post autor: JimMorr »

Gdyby tak nie działało Sega wydałaby Fantasy Total War a nie Warhammer Total War...

Awatar użytkownika
Slayer Zabójców
Masakrator
Posty: 2333
Lokalizacja: Oleśnica

Post autor: Slayer Zabójców »

Porównanie kompletnie nietrafione - oni od początku tworzyli grę na licencji GW.
Obrazek

Awatar użytkownika
JimMorr
Chuck Norris
Posty: 445

Post autor: JimMorr »

Dlaczego? Chyba nie dlatego, że dla ich targetu Warhammer z czymkolwiek się kojarzył...? Szczególnie po jego ubiciu przez GW?

Awatar użytkownika
Slayer Zabójców
Masakrator
Posty: 2333
Lokalizacja: Oleśnica

Post autor: Slayer Zabójców »

Uniwersum Warhammera Fantasy dalej ma masę fanów którzy kupili tą grę jedynie z tego względu, że została wydana pod szyldem Warhammera (np. Ja tak zrobiłem :P)
Obrazek

Awatar użytkownika
JimMorr
Chuck Norris
Posty: 445

Post autor: JimMorr »

Mam poważne wątpliwości czy było tych fanów dość by pokryć koszty licencji od GW. Ja na przykład nie kupiłem właśnie dlatego, że było licencjonowane przez GW. Ale mniejsza o to. Moim zdaniem o wiele więcej graczy kupujących kojarzyło zielone orki ze światem WoW'a niż z Warhammerem. A jednak Sega zamiast skopiować 90% świata i pozmieniać pozastrzegane nazwy swoimi (np. Skaven -> Ratatatui) kupiło licencję od GW.
Ostatnio zmieniony 5 kwie 2018, o 19:27 przez JimMorr, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Slayer Zabójców
Masakrator
Posty: 2333
Lokalizacja: Oleśnica

Post autor: Slayer Zabójców »

Nie będę się wypowiadał za resztę świata, ponieważ nie znam żadnych statystyk, ale przynajmniej w moim gronie znajomych 5 osób kupiło tą grę ze względu, że był to Warhammer :) Myślę, że na świecie jest masa fanów którzy nie grają w figurki lub nie udzielają się na forum, lecz uwielbiają świat młotka, grę fabularną, książki itd. itp.
Obrazek

Awatar użytkownika
JimMorr
Chuck Norris
Posty: 445

Post autor: JimMorr »

A jak by gra się nazywała Total War: Fantasy Battles i miała skavena na okładce to byście nie kupili...?

Awatar użytkownika
Slayer Zabójców
Masakrator
Posty: 2333
Lokalizacja: Oleśnica

Post autor: Slayer Zabójców »

Jeżeli to byłaby tylko nazwa to bym kupił, lecz jeśli w grze nie byłoby świata młotka tylko jakiś autorski świat fantasy, to nie :)
Obrazek

Awatar użytkownika
JarekK
Bothunter
Posty: 5100
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: JarekK »

Także kupiłem jedną część Total wara właśnie ze względu na to, że to warhammer.

Sądzę, że gdyby było jak opisujesz, to zmiany byłyby poważniejsze, żeby się nie narazić na pozew o prawa autorskie. A tak dostali gotowe modele, gotowy świat. Moim zdaniem strzał w 10, a z tego co słyszałem, to i najlepiej sprzedająca się gra od nich.
Stone pisze: 16 gru 2019, o 13:36Żeby dobrze rosły, o warzywa trzeba dbać.

Awatar użytkownika
JimMorr
Chuck Norris
Posty: 445

Post autor: JimMorr »

JarekK pisze:Także kupiłem jedną część Total wara właśnie ze względu na to, że to warhammer.
Sądzę, że gdyby było jak opisujesz, to by tak zrobili, ale zmiany byłyby poważniejsze, żeby się nie narazić na pozew o prawa autorskie.
I właśnie o to chodzi. To jest to co zrobiło T9A: pozmieniało świat by nie narażać się na pozew... tyle. że na dziś te zmiany obejmują wyłącznie BRB i WoDG. Pozostałe armie... cóż.

Awatar użytkownika
JarekK
Bothunter
Posty: 5100
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: JarekK »

Tylko różnica między T9A a TW jest taka, że w T9A od razu miałeś grupę docelową, która wiedziała o projekcie i projekt był dla niej. A z TW chcieli dodatkowo złapać fascynatów modelarstwa, więc znana marka im w tym mocno pomogła.
Stone pisze: 16 gru 2019, o 13:36Żeby dobrze rosły, o warzywa trzeba dbać.

Awatar użytkownika
JimMorr
Chuck Norris
Posty: 445

Post autor: JimMorr »

Trochę grupa się rozrosła... 13,000+ zarejestrowanych użytkowników na forum. Na każdą martwą duszę przypada pewnie ze 3 graczy którzy w 9kę grają ale nie zarejestrowali się. No i jeżeli dojdzie do publikacji komercyjnej choćby samego BRB to te liczby mogą jeszcze skoczyć. Niestety na dzisiaj przy tym "jeżeli" jest znacznie więcej znaków na - niż na +...

Awatar użytkownika
Sasomir
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 188

Post autor: Sasomir »

Warhammer: TW sprzedał się odrobinę gorzej niż średnia Total War'owa (Rome 2 ~ 2,6 mln, W: TW ~ 1,8 mln). Strzelam, że licencja nie była kosmicznie droga, bo te 1,8 mln to nadal więcej ludzi niż w ogóle na świecie gra w jakiekolwiek figurki, więc gra była raczej reklamą dla GW a nie w drugą stronę (zresztą GW sprzedaje swoje IP na pojedyncze tytuły także maleńkim firmom, które nie miałyby kasy na wielkie opłaty licencyjne).

Generalnie strasznie przecenia się rolę IP w grach wideo, często wcale nie działają one na korzyść produktu (patrz gorsza sprzedaż W:TW niż historycznych TW).
Bravely bold Sir Robin
Rode forth from Camelot.
He was not afraid to die,
Oh brave Sir Robin.

Awatar użytkownika
JimMorr
Chuck Norris
Posty: 445

Post autor: JimMorr »

Czy WH:TW nie był przypadkiem znacząco droższy od reszty gier z tej serii? Koszt licencji GW podbił pewnie cenę, ale przede wszystkim podniósł koszty produkcji bo GW zapewne mogło stawiać wymagania dotyczące sposobu wykorzystania ich licencji...

Awatar użytkownika
esgaroth
Falubaz
Posty: 1253
Lokalizacja: trójmiasto
Kontakt:

Post autor: esgaroth »

A gdyby gra nazywała się Total War Warhammer Age of Sigmar i miała na okładce wojownika chaosu którego jakoś tam kojarzycie z bitewniaków to też byście kupili ? xDDDD

Awatar użytkownika
Sasomir
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 188

Post autor: Sasomir »

Nie był znacząco droższy - cena gier tzw. "triple A" (czyli "z najwyższej półki" powiedzmy) od lat się nie zmieniła i wynosi 60$ (ceny w Polsce się zmieniają, bo dostosowujemy się do rynku światowego powoli plus coraz popularniejsza robi się dystrybucja wprost ze Steama, która pomija / może pomijać lokalnych wydawców). O ile pamiętam za Rome II w dniu premiery zapłaciłem więcej niż za Warhammera (bo kupiłem go w przedsprzedaży).

Ja kupuję wszystkie Total Wary od samego początku serii (nie wszystkie było warto, ale zboczenie to zboczenie) i kupiłbym też Age of Sigmar: TW, podobnie jak kupię Three Kingdoms, mimo, że z kulturą chińską w ogóle mi nie po drodze (nie znam i nie rozumiem). To po prostu dobra seria jest - każda kolejna część rozwija jakieś koncepcje lub wprowadza nowe elementy. Myślę, że większość z tych kilku mln sprzedanych kopii to właśnie fani serii, mający IP w nosie. Choć nie ukrywam, że odwzorowanie Starego Świata (i nie tylko) jest w TW bardzo fajne (moim zdaniem).
Bravely bold Sir Robin
Rode forth from Camelot.
He was not afraid to die,
Oh brave Sir Robin.

Awatar użytkownika
Rilam
Kradziej
Posty: 931
Lokalizacja: Miscast - Tczew

Post autor: Rilam »

Ja TW sygnowanego Age of Sigmar kupiłbym jako fan serii Total War, ale jako fan uniwersum Warhammera już nie.

ODPOWIEDZ