Ilość czy Jakość ??

Orcs and Goblins

Moderator: Kołata

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
MAĆKO
Kradziej
Posty: 932

Post autor: MAĆKO »

Ja mam za 2 tyg. turniej 700PTK.
J właśnie mam dylemat czy zagrać na ilość czy na jakość.
Czy uważacie że na takie ptk.warto wystawić klocek (20) black orków i
(5) savage orc boar boyz'ów.?? Do tego myślę jeszcze o jakimś o jakimś warboss'ie no i oczywiście night gobaski(20) albo za miast nich orc boyz'i(20).
Co wy na takie rozwiązanie?

Awatar użytkownika
monsterstar
Chuck Norris
Posty: 582

Post autor: monsterstar »

Ja bym wystawił savagy 12 :D i dopasionych 5 savage orc boar boyz'ow i jakegoś big bossa na dziku do oddziału boar boyz'ów jeśli chcesz możesz tak z 10-12 BO. Reszta wedle uznania.
pzdr monsterstar

bartekk
Mudżahedin
Posty: 293
Lokalizacja: toruńskie przedmieścia, dokładniej jakubskie przedmieścia

Post autor: bartekk »

na ilooooooooość zalej szlamy falą gobasków :)
Witam. Od niedawna tutaj spamuję. jeśli chcecie podziękować za ten cudowny spam - zapraszam do Torunia. i pamiętajcie, że za każdym razem kiedy pisze post, zabijam kotka :)

Awatar użytkownika
MAĆKO
Kradziej
Posty: 932

Post autor: MAĆKO »

W tym problem że mam challenge z OGRAMI :)
To gobasy mi tam nic nie pomogą:)

Awatar użytkownika
monsterstar
Chuck Norris
Posty: 582

Post autor: monsterstar »

No to tak jak mówiłem. Doom Diver napewno się do tego przyda :D jakiś 1-2 fasciki i bedzie git.
pzdr monsterstar

Awatar użytkownika
MAĆKO
Kradziej
Posty: 932

Post autor: MAĆKO »

Tylko powiedz mi po co mi fasty przy ograch?? Bo ja coś wątpię że ogry będą biegały za wilkami:).

Awatar użytkownika
Crimsoner
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 131
Lokalizacja: Athlone, IRL

Post autor: Crimsoner »

Wracajac do tematu - zgodze sie z Kolata - wyposrodkowanie pomiedzy jakoscia a iloscia wydaje sie najbardziej rozsadne - chyba zreszta w kazdej armii, a jak nie w kazdej to w wiekszosci; ale rzecz tutaj o naszych zielonych.

Najwazniejsze to miec zamysl, jakis plan przed bitwa - najlepiej uniwersalny, tak zeby sie spisywal na rozne armie i rozpy przeciwnika. Wazne jest zeby oddzialy ze soba wspolgraly, a nie zeby bylo ich po prostu duuuzo. Ja przynajmniej tak widze dobra rozpiske.

Dobre sa np. 2 oddzialy Snotlingow - kosztuja tylko 80 pkt, a mozna przydzielic im pare ciekawych zadan (screen chroniocy oddzial przed strzelaniem/blokujacy przymusowa szarze savagy, nieoconiene przy wystawianiu sie jeszcze przed bitwa, stubborn - wiec mozna przytrzymac przeciwika przynajmniej na 1 ture). Z drugiej strony oddzial 9-10 Dzikusow na dzikach z Waaagh! Sztandarem i czarnym generalem w oddziale moze szarzowac czesto juz w pierwszej turze, a jak nie to na pewno w drugiej - a do tej tury w tej liczbie ciezko zeby chlopaki nie wytrzymali. Do tego dodac cos po srodku - czyli standardzik: Orc Boyz, Nocniki, fasty, maszyny, rydwany itp.

Osobiscie nigdy nie chcialbym miec armii masowej, bo bylaby ona bardzo nieprzywidywalna (glownie chodzi o animozje, ale tez i kiepski Ld), dlatego staram sie minimalizowac animozje i dbac o w miare przyzwoity Ld (Boss w oddziale, zasieg gienia itp.). Jesli chodzi o typowo elitarne rozpy to tez uwazam to za duze ryzyko, bo przy spotkaniu silnej, defensywnej armii mozna stracic polowe swojej juz w drugiej turze.

No, to takie moje przemyslenia co do tematu.

Awatar użytkownika
Charki
Falubaz
Posty: 1144
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Charki »

Jak wiekszosc z was uwazam ze nie mozna przegiac ani w jedną, ani w druga stronę- sama liczebnoscią nic sie nie wygra, a orcza elita wcale nie jest zbyt elitarna ;) (w porownaniu do innych armii)
MAĆKO pisze:Tylko powiedz mi po co mi fasty przy ograch?? Bo ja coś wątpię że ogry będą biegały za wilkami:).
jak nie beda biegaly za wilkami, a dobrze je zastosujesz to ty bedziesz szarzowal na nie. Wilki maja przeszkadzac , nie lamac.

Awatar użytkownika
adamek
Plankton
Posty: 3

Post autor: adamek »

Moją podstawą armii to najczęściej klocek piechoty 25-30 sztuk (najczęściej savage), i około 15 -20 boar boyzów big uns, z Gork's Waaagh! Banner, z jakimś hero... no i oczywiście przynajmniej jeden shaman ;)
W sumie to jest metoda na klina, ale jak dobrze wjedzie Waaagh! to w drugiej rundzie boarboyz robią pogrom wśród przeciwka...

quas
Niszczyciel Światów
Posty: 4071

Post autor: quas »

a jak przeciwnik zrobie flee?
zbierasz kontre i pakujesz zabawki?

albo trafiasz np na 14swordmasterow...swietna szarza
good luck :twisted:

Awatar użytkownika
Kubunio
Wałkarz
Posty: 86
Lokalizacja: Warszawa/Piaseczno

Post autor: Kubunio »

adamek pisze:Moją podstawą armii to najczęściej klocek piechoty 25-30 sztuk (najczęściej savage), i około 15 -20 boar boyzów big uns, z Gork's Waaagh! Banner, z jakimś hero... no i oczywiście przynajmniej jeden shaman ;)
W sumie to jest metoda na klina, ale jak dobrze wjedzie Waaagh! to w drugiej rundzie boarboyz robią pogrom wśród przeciwka...
oj chciałbym spotkać taki kloc na świnkach - przy moim wystawie w 2 turze inkasuję 500 pkt :)

Szypul
Mudżahedin
Posty: 282

Post autor: Szypul »

u orków bitew nie wygrywa się ani dużymi klockami, ani małymi, tylko wspomagajacymi smieciami, którymi można ustawic sobie przeciwnika, albo poswięcić gdy nasza "elyta" zaczyna się kłócić w decydującym momencie bitwy :wink: oraz jednostkami wsparcia jak rydwany, hoppersi, czy tanie oddziały kawalerii.

ODPOWIEDZ