Jesli zas chodzi o noclegi, to dogadujemy sprawe aby byla oddzielna salka na spanie z materacami (ci co byli rok temu na challangerze to wiedza, ze bardzo fajna. Sa prysznice, scianka wspinaczkowa, sniadanko), oraz akademiki (sa juz zalatwione, cena 15zl za osobe, ale rok temu tez tak mialo byc, a byly za darmo, wiec kto wie kto wie...).
Jest tez trzecia opcja: noclegi u nas na chacie. Miejsc mamy na ok 20osob, takze luz, ale to raczej opcja gdyby tamte odpadly, bo fajnei byloby aby wszyscy spali razem, ehem, I mean w jednym miejscu
Juwenalia zaczynaja sie juz od wtorku, takze mozna przyjedzac juz wczesniej aby zasmakowac wschodniej goscinnosci Wkrotce podamy plan imprez az od wtorku (z tego co pamietam we wtorek Bulldog, czwartek OSTR, piatek Discopolo -yeah!, Sobota rock).
Dbra, koncze bo spac isc trzeba. Bedziemy Was informowac o wszystkim na biezaco, takze szykujcie swoje armie i (co wazniejsze!) watroby, bo majowka bedzie pierwsza klasa
Co do picia:
Przed turniejem w piatek chyba nie musze mowic W sobote jesli bedziemy poza turniejem na pewno tez. A w trakcie i jesli w sobote bedziemy na sali to jeszcze do ustalenia, ale mysle ze bedzie ok jesli ma byc ogrodek piwny.
Inferno, u mnie problemem są śniadania głównie... Budzę się rano, ekhm, zmęczony i mam tylko kilka chwil do pierwszej bitwy. Wtedy właśnie udaję się do najbliższego sklepu po bułkę i Yogobellę brzoskwiniową i zjadam już podczas bitwy. Ciepłe śniadanie będzie miłą odmianą
Kwestie alkoholową jeszcze dogadamy. Narazie jest standardowy zakaz picia na sali podczas turnieju, ale przed sala turnieju, na zewnatrz bedzie ogródek piwny (pamietajmy ze to Juwenalia ), wiec tam na pewno bedzie mozna wypić, a czy bedzie mozna to wniesc do srodka, to sie bedziemy dowiadywac...