
Dragoni szarżują na driady oczywiście tak, aby wpść w lasek z wrdancerami.
Moderatorzy: Shino, Lidder, kudłaty, Furion
Nie, nie chodzi o specjalne wykręcanie szarży w ten sposób żeby wpaść w coś innego niż oryginalny cel. Przesuń te driady trochę w lewo - za lasek. Chodzi o sytuację kiedy jedyną rzeczą która uniemożliwia legalną szarżę jest niewidoczny regiment stojący po drodze - nawet jeśli jest to pojedynczy skink. Najlepsze jest to, że tego skinka też nie można zaszarżować bo go nie widać. To jest dopiero wałek - ustawianie małych modeli w ten sposób, żeby ani nie można było w nie zaszarżować ani w oddział za nimi.Kielon pisze:Zaraz, to wedłu tego co twierdzi Ice-T, to można wykonać takiego wałka?
Dragoni szarżują na driady oczywiście tak, aby wpść w lasek z wrdancerami.
Nie pisałem after the second unit has fled.Ice-T pisze: BTW byro nie wiem o co ci chodzi z tym after the second unit has fled (nie pamietam jak to dokąłdnie napisałes możesz jakoś poszerzyć swa mysl?)
Szarżuję do najbliższego, ale mogę to wykonać jak mi się podoba, byleby starczyło mi ruchu i wykonać tylko jednego wheela.a skirmich szarzujesz do najbliżzsego na wprost i potem sie ustawiasz więc twój przykład jest odrazu spalony i wręcz durny
No i fajnie, że Twoje przypadki są z deka inne.Ice-T pisze:tyle ze zauważ kielon moje przypadki sa pradopodobne bo ewidetnie stoi ci coś na drodze w twoim przypadku to już zdeka wygięcie nieprawdaż No bo pomyśl moga cisnac na nich ale nie my wolimy przez las no durnea w moim przypadku ewidentnie coś stoi w mojej lini szarzy .choc ja zawsze mysłałem że do skirmishu ciśniesz najkrótsza droga i potem sie dostawiasz.