rydwan HE, stojący 4 tury walki z Exalted Championem (s7, 4A)... exalted i tak miał farta bo breaka zdał 4 razy
Kfiatki z walk
a on nie spadl wczesniej z altara? ;pRobson pisze:a pamietasz jak w tej samej bitwie po misast rebound zabiles mi archlektora blyskawicą? ;p mialem save 1+ i ward 4+
To byla dziwna i dzika bitwa, generalnie moje rzuty na niszczenie samego siebie i Ciebie spowodowały remis
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
rydwan gobliński szarżuje na samotnego bolca gdzieś na końcu stołu... wpada i w szarży zabija 2 krasnoludów, inżynier nabija rane , krasnoludy zdaja breaka i stoją. W następnej turze walki został sam inżynier ale nabił rane i stał. W końcu z boku wyszło 5 górników i zaszarżowałona rydwan niszcząc go w biegu. Właśnie.. i tak sie rozpędzili, że pobiegli 11 cali i w las prosto na ukrytego tam szamana na wilku, który zwinął się pod ciosami kilofów 
Wniosek - górnicy za 55 punktów zabili w sumie 215 punktów jedną szarżą, uratowali baliste (60) i jeszcze na koniec ćwiartke zajeli... więc wyszło 375 za 55... lubie taką matematykę
i kto powie, że są słabi?
Wniosek - górnicy za 55 punktów zabili w sumie 215 punktów jedną szarżą, uratowali baliste (60) i jeszcze na koniec ćwiartke zajeli... więc wyszło 375 za 55... lubie taką matematykę
i kto powie, że są słabi?
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
- Szrederator
- Chuck Norris
- Posty: 646
- Lokalizacja: Gdańsk-SNOT
ja raz dwoma stardragonami sie wbiłem w klocek gg z bsb z regenką i dwoma herosami i ws od generała .jeden mój miał star lance nawet no i wbiłem jedną rane w sumie oba uciekły smoki jeden gdzieś chyba za stuł już nie pamiętam a drugi przed końcem i go felbaty zaszarżowały więc też za mapę:D
W mojej pierwszej jak narazie bitwie miałem zabawną sytuację. Tęczowy Herald wjechał w 2 turze w oddział Duelistów z Dark Emissary ostatecznie w tej samej turze tratuje ich i wbija się w Paymaster'a. Następnie Paymaster zabija heralda, rydwan ustał. W następnej turze bohaterski rydwan, a dokładnie jedna z płaszczek (screamer) przebija się przez 2+ save'a = fear outnumber i płaszczki gonią typa za stół i przez złapanie klucza panikują całą armie przeciwnika co powoduje zostanie na stole 8 kuszników.. strasznie miła sytuacja jak na pierwszą bitwę w karierze 
Tak mi się przypomniało, jak jakiś miesiąc temu grałem z Lizakami. Ja Stardragon, 2x mały mag, przeciwnik Żaba 2 gen, priest, biegacz. Pierwsza tura ja zaczynam White Lioni z magiem (Seer, DS) wjeżdzają do lasku, ale tak żeby mag widział Slanna. Próbuje pitke na 3 kościach - 6,6,2
Jak można się domyślic Żaba nie zdała inicjatywy i poszła w pi*du. Przeciwnik się mało nie załamał 
Bitwa z HE na 1500 jakieś 5 miesięcy temu . Star dragon szarżuje na 1 Irongutsa . Ironguts ustał , potem zaszarżowałem Rhinoxem i Star Dragon poszedł za stół .
Wczoraj na turnieju . Stoi sobie mój czołg koło lasu , widzą go tylko 2 bolce dwarfickie . Przeciwnik strzela z katapulty w samotnego maga który stoi jakieś 10-11 " od tanka . Idealnie trafił w tego maga , ale sccaterkom nie . Przezut skaterki . 10 w -> . Akurat w mój czołg . Zranił , k6 woundów , oczywiscie 6 . Czoł , że był tylko na 6 ranach poszedłl . W tej samej bitwie miałem z 8 misfajerów xD
Wczoraj na turnieju . Stoi sobie mój czołg koło lasu , widzą go tylko 2 bolce dwarfickie . Przeciwnik strzela z katapulty w samotnego maga który stoi jakieś 10-11 " od tanka . Idealnie trafił w tego maga , ale sccaterkom nie . Przezut skaterki . 10 w -> . Akurat w mój czołg . Zranił , k6 woundów , oczywiscie 6 . Czoł , że był tylko na 6 ranach poszedłl . W tej samej bitwie miałem z 8 misfajerów xD
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
bitwa na 5k z nowymi DE, tajne rozpiski...
3 Ludożerców szarżuje od boku klocek korsarzy... i co? Wypada pan Assasyn i z ASF zabija jednego, pozostali dwaj biją i na 8 ataków z S7 zabijają... 0 :/
Druga tura walki assasyn zabija drugiego ludożercę a ja zabijam... 1 korsarza aż!
Ostatni ludożerca został zabity przez korsarzy (okazało się, że frenzy mieli)...
byłem leciutko zaskoczony...
3 Ludożerców szarżuje od boku klocek korsarzy... i co? Wypada pan Assasyn i z ASF zabija jednego, pozostali dwaj biją i na 8 ataków z S7 zabijają... 0 :/
Druga tura walki assasyn zabija drugiego ludożercę a ja zabijam... 1 korsarza aż!
Ostatni ludożerca został zabity przez korsarzy (okazało się, że frenzy mieli)...
byłem leciutko zaskoczony...
pierwsza tura
Za moją armią Imperium pojawia się klocek 15 górników. na flance stoją GSi z kapitanem, 20 halabard do tego 4 detki i helblaster z inżynierem. Postanowiłem ruszyć wojsko do przodu i strzelić z helki. Na altylerii wypadło 6 i misfire, w tabelce 6
Łącznie 26 strzałów na 3+ trafiło 20 zabiło 12, krasie ustały
potem rzucałem im uciekające detki na pożarcie
Za moją armią Imperium pojawia się klocek 15 górników. na flance stoją GSi z kapitanem, 20 halabard do tego 4 detki i helblaster z inżynierem. Postanowiłem ruszyć wojsko do przodu i strzelić z helki. Na altylerii wypadło 6 i misfire, w tabelce 6
Łącznie 26 strzałów na 3+ trafiło 20 zabiło 12, krasie ustały
potem rzucałem im uciekające detki na pożarcie
Nie chce nic mowic ale Minersi sie wykopuja od drugiej tury... 
Blog o malowanych przeze mnie figurkach. http://celedorverminhorde.blogspot.com/
<szybki look do notatek> no to mnie zwałkowali... choć ta jedna tura niewiele zmieniła w moim zmasakrowaniu :/
Uwierz mi duzo...
Poza tym wiesz jeszcze ze minersi nie moga szarżowac po wyjsciu, chyba ze zostana popchnieci z kowadla... 
Blog o malowanych przeze mnie figurkach. http://celedorverminhorde.blogspot.com/
sobota, lokal w sfanie, pelno mlodych graczy. Jakis mlody krzyczy, zebym podszedl i sie pyta czy pomiedzy modelami jest "szparka" (chodzilo o mozliwosc szarzy pomiedzy regimentami, czy jest wiecej jak cal)
ponioslo mnie i odpowiedzialem, ze "szparka jest zawsze, chlopcze"

ponioslo mnie i odpowiedzialem, ze "szparka jest zawsze, chlopcze"
akcje z dzisiejszych walk
5 strzelców strzela do krasnoludów na 5+. Wyniki to 5,5,5,6,6.
Ja cały hepi rzucam na wounda - 1,1,1,6,6
Przeciwnik rzuca save chyba na 5+ - wypadło 6,6
strzał z katapki. na pierwszej altylerijskiej misfire, po przerzucie misfire (było to chyba 2 razy).
5 strzelców strzela do krasnoludów na 5+. Wyniki to 5,5,5,6,6.
Ja cały hepi rzucam na wounda - 1,1,1,6,6
Przeciwnik rzuca save chyba na 5+ - wypadło 6,6
strzał z katapki. na pierwszej altylerijskiej misfire, po przerzucie misfire (było to chyba 2 razy).
Tak Morrok to był mój kolega. NIc dziwnego , ze Cie poniosło . CHyba wszyscy się śmialismy <lol2>Morrok pisze:sobota, lokal w sfanie, pelno mlodych graczy. Jakis mlody krzyczy, zebym podszedl i sie pyta czy pomiedzy modelami jest "szparka" (chodzilo o mozliwosc szarzy pomiedzy regimentami, czy jest wiecej jak cal)
ponioslo mnie i odpowiedzialem, ze "szparka jest zawsze, chlopcze"
Edit : To brzmiało dokładnie tak: "czy ta szparka nie jest za ciasna dla moich gutter runnerów"
Ostatnio zmieniony 28 sie 2008, o 20:22 przez Janiszek, łącznie zmieniany 1 raz.
Na ostatnim lokalu w strefie mój Master-BSB 3 razy pod rząd nie zdał głupoty i poszedł do przodu to 10,5 cala. Najlepsze jest to, że gdyby stał 4' bardziej na lewo to trafiłby do combatu gdzie w sumie miał być. . . deployment jest niezwykle ważny.
Potem jeszcze raz w 5 turze nie zdał głupoty, a w 6 gdy w końcu miał się spłacić nie zdał breaka od jakiegoś czaru i oczywiście znów oblał test trafiając na skałe oddaloną jakieś 13 cali dalej ;P
Na 6 testów ld (z czego 5 stupidity) nie zdał aż 5
Potem jeszcze raz w 5 turze nie zdał głupoty, a w 6 gdy w końcu miał się spłacić nie zdał breaka od jakiegoś czaru i oczywiście znów oblał test trafiając na skałe oddaloną jakieś 13 cali dalej ;P
Na 6 testów ld (z czego 5 stupidity) nie zdał aż 5
"weź ten miecz i odnieś go swemu panu, niech go uważa za znak zwycięstwa i niech przyśle cesarzowi, swemu przyjacielowi, by się dowiedział, że może wyśmiać zabitego nieprzyjaciela albo opłakiwać krewnego"
Widukind z Korwei, Kronika Saska
Widukind z Korwei, Kronika Saska
Kolejna zabawna scena - Dragon Mage na swym Sun Dragonie postanawia w drugiej turze wjechać w oddział gołych 10 horrorów. Mag postanawia rzucić Flaming Sword'a na 4 kostkach = miscast= hit z S6 we wszystkich w styku=3 horrory giną, mag dostaje rane. Mag w HTH nie zabija niczego, smok zabija bodajże jednego horrora i zaczyna się cyrk. Horrory zdejmują biednego maga ze smoka. Smok postanawia mimo stania obok BSB uciekać rzuca 11 a horrory postanowiły nie gorzej więc rzuciły 12. Później widać jak horrory po przebiciu się przez linie wroga pomagają bloodletterom zrobić kanapkę z WhiteLwów. Kolejny sukces dla Mrocznych Bogów 

