Dziś dzień wrzucania fotek

Poniżej zdjęcia herosa goblińskiego na giant squigu. Użyłem pary wskazówek z poradnika Troyana. Wielkie dzięki dla tego pana, choć do doskonałości jeszcze daleka droga.
Squiga ulepiłem z modeliny ze 2 lata temu. Wyrzeźbienie, ugotowanie i malowanie zajęło mi jakieś 3 godziny. Także jakość malowania pozostawia sporo do życzenia. Jest dość mocno sfatygowany, zwłaszcza po tym jak kot blessa zrucił go ze stołu i odpadła podstawka


Za herosa robi IMO najfajniejsza figurka goblina z mojej kolekcji











Wiem, że malowanie nie powala, ale całość mi się podoba

Pozdrawiam!