Polski, fanowski podręcznik armii Psów Wojny

Dogs of War

Moderator: esgaroth

ODPOWIEDZ
Kal_Torak
Masakrator
Posty: 2828

Re: Polski, fanowski podręcznik armii Psów Wojny

Post autor: Kal_Torak »

Fisch pisze:jakby norsmeni mieli frenzy to na 100% bym ich brał do trzymania magów/herosów
Chodzi dokładnie oto, aby nie nadawali się wyłącznie do tego ;P

Co byś powiedział o takich norsmenach:

Norse Berserkers:
points/model: 8

Marauder M4 WS4 BS3 S4 T3 W1 I4 A1 LD7
Champion M4 WS4 BS3 S4 T3 W1 I4 A2 LD7

Unit size: 5-15
Equipment: Hand weapon
Special Rules: Immune to Psychology, Skirmish

Options:
- Upgrade one Norse Berserker to a musician for +5 pts.
- Upgrade one Norse Berserker to a standard bearer for +10 pts.
- Upgrade one Norse Berserker to a champion for +10 pts.
- Any unit may be equipped with Shield (+1 pts/per model)
- Any unit may be equipped with Light Armour (+1 pts/per model)
- Any unit may be equipped with Great Weapon (+2 pts/per model)
- Any unit may be equipped with Flai (+1 pts/per model)
- Any unit may be equipped with additional Hand Weapon (+1 pts/per model)

Ew. ItP zamienić na zwykły immune np. panic czy fear.
Fisch pisze:piki w kazdej konfiguracji będą słabe, podobnie jak klocek z 4 ruchu z słabym savem. Po prostu tacy Shadzi zdejmują ich w dwie tury, Terrki podobnie przelatując nad nimi
Niestety to już problem samego WFB, czy poprostu tej edycji. Aczkolwiek ugrywalnione piki nie są gorsze od włóczników DE czy HE. Tzn. te corowa piechota elfów może nie jest jakaś mocna, ale da się na niej grać w przypadku DE czy HE, zwłaszcza jak włócznik DE już 7 punktów kosztuje. Wiadomo - chodzi oto aby piki były na poziomie. Zaś problem piechoty to już problem całego WFB. Obecnie to gracze na turniejach coraz częściej rezygnują z takich piechot jak gwardia DE czy elitarne piechoty HE na rzecz spamu shadów czy kawalerii np. DP.
Fisch pisze:na serio, magiczne przedmioty są mega ważne. Te od RoR bywają fajne ale kwestia itemów musi być dopracowana tip top jeśli chcesz to dać Barbowi do przejrzenia.Pamiętaj, ze mam teraz obok common itemów też kampanię włoską z piką na czele i przedmiot ze spoils of war. Jeśli chcesz z tego zrezygnować ot na bank potrzebne są nowe itemy. Jeśli mają zostać to wystarczy z 10 przedmiotów aby ruszyć tę kwestię. Niekoniecznie z RoR.
Temat przedmiotów wróci jak ustali się co zrobić z RoRami. Wszak trzymają one duży potencjał magic itemów i to oficjalnych ;P. Napewno też niektóre jednostki mogą wiele zyskać na ciekawych przedmiotach czy bannerach. Przedmioty magiczne napewno budowałaby się wzorem tych z orków z BP - czyli takie rozwiązujące pewne duże problemy armii. W każdym bądź razie "wzór" jest ;P.
Fisch pisze:Napisać pdfa do DoW, wprowadzając te lekkie zmiany, które wielokrotnie były dyskutowane i przedstwiane. Czyli zmiana commandów, paymaster, sztandary magiczne, upgread Bodygouardów, pik itp ale bez rewolucji w postaci nowych jednostek. Jakieś nowe zasady, formacje są OK.
Chwilowo tak to wygląda ;P.

Jak narazie widzisz to co zostało przedstawione w drugim wątku przez Kokesz'a z jednostkami corowymi? Dodałbyś coś do tego, zmienił, zostawił jak jest?
Fisch pisze:Potem bym pozmieniał niektóre RoR. Nie wiem czy lepszy jest pomysł upgreadów championa do imiennego "Lumpina" (czyli, ze jedne piki mogą być dowodzone przez Lumpina. Kosztuje on 100 punktów. Oddział dostaje cośtam cośtam za ileś ileś) czy po prostu zmienić koszt punkotwy tego co jest.
Tzn. rozwiązanie imiennego chempiona ma poprostu odchudzić jednostki RoR z ich największego balastu punktowego jakimi są wbudowani herosi bez żadnych zasad, a jedynie z fluffem i statystykami capitana. Przykładowi kusznicy z breganzy posiadają herosa, który do niczego im nie jest potrzebny, a który kosztuje 50 punktów + średnio 10 punktów za ekwipunek. Razem średnio 60 punktów.

Przykładowy koszt Breganzas Besiegers to:

- Heros 71 punktów (50 bazowo + 10 za kusze + 7 za pistolet + 4 za ciężką zbroje)
- 9 kuszników każdy po 11 punktów = 99
- Sztandar (10 pts.) + Muzyk (10 pts) = 20 punktów

Razem wychodzi 190 punktów. Moje obliczenia mają marginalny błąd gdyż oficjalnie sam regiment kosztuje 185 - najwyraźniej nasz heros ma nieco tańszy ekwipunek niż przeciętny kapitan - lub poprostu gdzieś coś zawyżyłem w koszcie.

Całość polega na tym aby naszego herosa zamienić w imiennego chempiona za 20/15 punktów. Zaś FCG dać jako opcje do wykupienia za normalne punkty. tym samym naszych 10 kuzników zamiast kosztować 185 punktów kosztują 100 punktów ;P. Różnica niemal dwukrotna ;P.

A metoda bardzo prosta ;P. Banalna rzekłbym.

Awatar użytkownika
Kokesz
Kretozord
Posty: 1749
Lokalizacja: kolebka cywilizacji

Post autor: Kokesz »

Fluffy pisze:
Być może dla niektórych to co poniżej napiszę będzie się wydawać jakąś herezją
Jest to herezja.
Armylist DoW powinien proponowac rozwiazania nie tylko czysto Tileańsko - ludzkie z dodatkiem halflingów i krasnoludów. Powinien jeszcze dac np możliwosc wystawienia armii DoW sopod ciemnej gwiazdy - składającej sie np z norsmenów, ogrow, orków i goblinów (to taki przykład).
Ograniczenie tylko do jednostek tielańśkich zabije duzo klimatu tej armii, wypadnie maaaasa bardfzo ciekawych jednostek (np cursed company) i stworzy jakąs wariację Imperium - taka armia już jest. Absolutnie pod projektem zabicia RoR się nie podpiszę.
Zresztą.. Norsmeni tez pasują do Tilei jak but do rzyci.

Pozdrawiam

Fluffy
Temu Panu beczkę piwa =D> Kal Toraka za takie herezje na stos ;)

Kal Torak... jedni chcą ludzka armię inni multi-rasową. AL z ludźmi i innymi rasami daje możliwości wszystkim. To, że Fisch będzie nadal grał na mengilach i smoku to nie znaczy, że Ty tak musisz (Fisch nie gniewaj się za ten tekst :D) Ja także widzę DoW jako mieszankę ras.

Przedmioty magiczne będzie trzeba zrobić. Pozbyć się włoskich przedmiotów i spoils of war. Nowe przedmioty przystosowane do nowej listy armii to mus. Do tego przydomki i ewentualnie bonusy dla paymastera. Oczywiście może się okazać, że będzie tego za dużo i np. z bonusów dla paymastera będzie trzeba zrezygnować. Jednak podstawą powinno być to, że te trzy rzeczy powinny być ustalane równocześnie.

Jeśli chodzi o przydomki stworzone przez GW to mam je i dziś lub jutro wrzucę je do tematu "PL Fam AL DoW"
Obrazek

Awatar użytkownika
Rasti
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6022
Lokalizacja: Włoszczowa

Post autor: Rasti »

Fisch pisze:Fluffy, nie rozumiem Twojego punktu widzenia.
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. 8)

Awatar użytkownika
Infernal Puppet
Masakrator
Posty: 2936
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: Infernal Puppet »

Czyli jednak będą fanowskie przedmioty. Miło :D - już zabieram sie do pracy. A przedmioty italiańskie mozna by jednak zostawic, choćby przez przerobienie ich pod warunki obenych zasad. 8) .
Mad Mike pisze:
kwaku pisze:nawet gdyby miał tam wjechać tort z Cezarym w środku.
To nie wypali. Zanim wjedzie, to sytuacja ulegnie odwróceniu i tort będzie w środku Cezara
Ach te uroki bycia ciągle głodnym ;) .

Awatar użytkownika
ismael
Wodzirej
Posty: 670
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: ismael »

Witam,

Nie miałem jeszcze czasu i zaparcia, by przeczytać kilkanaście stron tego tematu, a tylko trochę pojedynczych postów. Troszkę mnie dziwi fakt, że zmieniacie / wzmacniacie nawet te jednostki, które są już dobre (opłacalne punktowo) np. ciężka i lekka kawaleria, czy niemal dobre jak norsmeni.
Wydaje mi się, że jednostki dobre (opłacalne punktowo) powinny dostać tylko jakieś bardzo kosmetyczne zmiany w stylu zmniejszenia kosztu command group, a jednostki niemal dobre, coś co ich nieco bardziej ugrywalni - np. norsmeni zostają przesunięci do core, profil (poza command group) jak obecnie. Dla mnie 2 x 10 z flailami byłoby wówczas bardzo dobrą opcją - obecnie szkoda na nich trochę slotu special. Poza tym są niemal w porządku.

Większych zmian wymagają oczywiście jednostki całkiem niedoszacowane punktowo, słabe itp. np. paymaster's bodyguard, pikemen, zwykłe ogry.

Jak poczytam cąły temat, to może napiszę więcej.
pozdrawiam & good luck :)
-ism

Kal_Torak
Masakrator
Posty: 2828

Post autor: Kal_Torak »

Kokesz pisze:Temu Panu beczkę piwa =D> Kal Toraka za takie herezje na stos ;)
O wypraszam sobie! Nie na stos tylko conajwyżej gilotyna lub zastrzyk. Z sadystami rozmawiać nie będę !! ;P
Fluffy pisze:Norsmeni tez pasują do Tilei jak but do rzyci.
Ha! Ano mylisz się !! ;P. Warhammer pełnymi garściami czerpie z historii Europy i nie tylko. Tilea i jej postacie to w większości jakieś kalki historyczne z "Columbem" odkrywcą Nowego Świata na czele ;P. I wiesz co Norsmeni robią w Tilei, ano przypłynęli sobie dranie jedni, na swoich drakkarach z północy. Siedli dupskiem w części Tilei i tkwią tam bezczelni. Nie było tak ;P. Tyle, że w warhammerowym wydaniu najwyraźniej nie przyjęli nawyków tileańskich i zostali tymi samymi barbarzyńcami, którzy przybyli wieki temu do Tilei ;P.

:wink:
Kokesz pisze:Kal Torak... jedni chcą ludzka armię inni multi-rasową. AL z ludźmi i innymi rasami daje możliwości wszystkim. To, że Fisch będzie nadal grał na mengilach i smoku to nie znaczy, że Ty tak musisz (Fisch nie gniewaj się za ten tekst :D) Ja także widzę DoW jako mieszankę ras.
Dobra, Dobra. Zrozumiałem. Chcesz powiedzieć, że ludzie nie wiedzą co dobre- tak, wiem ;P.
ismael pisze:Nie miałem jeszcze czasu i zaparcia, by przeczytać kilkanaście stron tego tematu, a tylko trochę pojedynczych postów. Troszkę mnie dziwi fakt, że zmieniacie / wzmacniacie nawet te jednostki, które są już dobre (opłacalne punktowo) np. ciężka i lekka kawaleria, czy niemal dobre jak norsmeni.
Jeśli chodzi o punkty to czasem są tańsze bo nie mają wbudowanej części ekwipunku jaki był w oficjalnym AB. No i też czasem to co nawet jest opłacalne punktowo nie znaczy, że ma odpowiednio dostosowane koszty ;P.
ismael pisze:Wydaje mi się, że jednostki dobre (opłacalne punktowo) powinny dostać tylko jakieś bardzo kosmetyczne zmiany w stylu zmniejszenia kosztu command group
Znaczy problemem jest to, żeby te jednostki opłacalne punktowe były również konkurencyjne względem swoich kolegów obok. Jest poprostu dużo jednostek, które spełniają te same założenia co 2-3 inne, a są od każdej znacznie gorsze. Przez co nawet z opłacalnym kosztem staje się zapomnianą i zupełnie niegrywalną jednostką. Chodzi tu mianowicie o "spójność jednostek w obrębie tego samego AB" czyli balans wewnętrzny. To tak jakby postawić obok siebie swordsmena ludzkiego za te 6 punktów a obok swordsmena elfiego również za 6 ew. 7 punktów. Co wybierzesz? Chyba oczywiste ;P. W DoW natomiast są jeszcze większe przepaści. Masz swordsmena elfiego w corach, i masz swordsmena ludzkiego w specialach. Zaś oprócz tego w specialach masz coś lepszego niż swordsmen elfi. Pomimo zatem, że swordsmen ludzki będzie "opłacalny" punktowo, to będzie nadal całkiem niegrywalny. Wiesz o co mi chodzi? ;P I właśnie w tym tkwi problem. Dlatego ugrywalniene są jednostki o opłacalnym koszcie punktowym. W innym przypadku mamy jedynie martwe jednostki w AB o jedynie wartości sentymentalnej ;P
ismael pisze:coś co ich nieco bardziej ugrywalni - np. norsmeni zostają przesunięci do core
O! I to podejście jest całkiem rozsądne. Już mówiłem o nim wcześniej. Co prawda nie rozwiąze to problem norsmenów bo konkurować z pikami i innymi jednostkami w core nie będą mogli, ale z frenzy i w corach napewno czasem ktoś wystawi 10 do trzymania magów w lesie albo daleko za linią frontu ;P. Ot cała ich przydatność ;P. Podejście napewno rozsądniejsze niż zostawienie ich w specach bez zmiany ich formy. Ale nadal rozwiązanie nic nie rozwiązujące ;P.

Dlatego wciąż proponuje się jednak zastanowić nad norsmenami w specach ze skirmishem (niekoniecznie w parze z frenzy).
ismael pisze:Jak poczytam cąły temat, to może napiszę więcej.
Jestem bardzo ciekaw Twojego zdania. Czekam zatem na Twoje propozycje i opinie ;P

Awatar użytkownika
Fluffy
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3434

Post autor: Fluffy »

Sprawdz PM

Awatar użytkownika
Aves
Chuck Norris
Posty: 421

Post autor: Aves »

co do Twojej ostatniej propozycji Infernal Puppet to jest słaba a ja w tej chwili mam w rozpie prawie 50% jednostek z RoR i bynajmniej nie jest to nieklimatyczne
A MMM i Asarnil?
Shaman says:

-There is no evil spirits, but some just not like you.

-Spirit lives in de temple of flesh, if u devor flesh you devor spirit and get stronge', now pass me im human leg der is some meat left between der toes.

Kal_Torak
Masakrator
Posty: 2828

Post autor: Kal_Torak »

Ciężko nam w końcu ostatecznie zdecydować o kształcie tych speciali. Trza w końcu to jakoś "ujednolicić" ;P.

Chwilowo wygląda to tak:

---------------------------------------

DWARFS:
points/model: 7

Dwarf M3 WS4 BS3 S3 T4 W1 I2 A1 LD9
Champion M3 WS4 BS3 S3 T4 W1 I2 A2 LD9

Unit size: 10+
Equipment: Light Armour, Hand Weapon
Special Rules: Dwarf Rules

Options:
- Upgrade one Dwarf to a musician for +5 pts.
- Upgrade one Dwarf to a standard bearer for +10 pts.
- Upgrade one Dwarf to a champion for +10 pts.
- Any unit may swap Light armour witch Heavy armour for +1 pts.
- Any unit may be equipped with shield (+1 pts/per model)
- Any unit may be equipped with Great Weapon (+2 pts/per model)
- Any unit may be equipped with Crossbow (+4 pts/per model)


GUARDS:
points/model: 8 or 9

Bodyguards M4 WS4 BS3 S4 T3 W1 I4 A1 LD8
Champion M4 WS4 BS3 S4 T3 W1 I4 A2 LD8

Unit size: 10+
Equipment: Heavy armour, Halberd
Special Rules: Stubborn, Bodyguards (As long as there is a living Paymaster in the unit that was fielded in that unit at the start of the battle the Bodyguards are immune to panic and fear)

Options:
- Upgrade one Bodyguards to a musician for +6 pts.
- Upgrade one Bodyguards to a standard bearer for +12 pts.
- Upgrade one Bodyguards to a Champion for +12 pts.
- Any unit may be equipped with Shield (+1 pts/per model)
- A standard bearer may carry a magic standard worth up to 50 points


NORSE BERSERKERS:
points/model: 8

Marauder M4 WS4 BS3 S4 T3 W1 I4 A1 LD7
Champion M4 WS4 BS3 S4 T3 W1 I4 A2 LD7

Unit size: 5-15
Equipment: Hand weapon
Special Rules: Immune to Psychology, Skirmish

Options:
- Upgrade one Norse Berserker to a musician for +5 pts.
- Upgrade one Norse Berserker to a standard bearer for +10 pts.
- Upgrade one Norse Berserker to a champion for +10 pts.
- Any unit may be equipped with Shield (+1 pts/per model)
- Any unit may be equipped with Light Armour (+1 pts/per model)
- Any unit may be equipped with Great Weapon (+2 pts/per model)
- Any unit may be equipped with Flai (+1 pts/per model)
- Any unit may be equipped with additional Hand Weapon (+1 pts/per model)

--------------------------------------------------------------------------

1. Krasnale

Wróciły do swojego pierwotnego kształtu. Narazie próby ich "uatrakcyjnienie" kończyły się propozycjami:
- Pik
- Ciężkich Kusz
- Możliwości zakupu ulepszenia na weteranów (WS 5 i S4)
- Dodania broni palnej do ekwipuku

Wszystkie ostatecznie legły ;P

Zostawiamy takie jakie je zrobiono stwierdzając, zę się pi razy drzwi bronią jako special czy jednak próbójemy dalej coś z nimi pokombinować ;P

2. Gwardia
Z wszechstronnie wyekwipowanej jendostki wróciła do swoich korzeni czyli starej dobrej halabardy. Z tą jednostką jest najmniej problemów. Każdy rozumie potrzebę stałego stubbornu, gdyż stubborn dawany przez herosa to już przeżytek zeszłych edycji. Taka gwardia przypomina pierwowzór. Jako dodatek mamy boost od paymastera kierujac sie tradycją w ofcjalnym AL. Ciut lepsze statystyki.

Wciągamy gwardię do listy kokesz'a czy tzreba nad nią jeszcze popracować ? ;P

3. Norsmeni
Skirmish utrzymuje się jako ogólna koncepcja nadania tej jednostce miejsca w AL, które przegrywa z kretsem an całej linii z każdym innym regimentem rankowym. W mojej wersji posiadają ItP dzięki czemu stają się flankerem na którym można polegać, co w przypadku skirmisha z frenzy nie jest możliwe. Aczkolwiek może być zmaiast frenzy inny dowolny immun. W dodatku frenzy według cennika GW jest umeijętnością "kosztowniejsza" niż ItP, co widać po kosztach marków ;P.
Ostatnio zmieniony 21 sty 2010, o 08:11 przez Kal_Torak, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Aves
Chuck Norris
Posty: 421

Post autor: Aves »

zabrac sztandar norsmenom, skirmisze nie powinny miec sztandarow.

ze wzgledu na to ze sa to speciale, kusza moglaby kosztwowac 2 pkt, poniewaz wybrani ich zabiera cennego slota.
Shaman says:

-There is no evil spirits, but some just not like you.

-Spirit lives in de temple of flesh, if u devor flesh you devor spirit and get stronge', now pass me im human leg der is some meat left between der toes.

Kal_Torak
Masakrator
Posty: 2828

Post autor: Kal_Torak »

Należałoby dopisać do jednostki duelistów, że mogą wymienić dwie bronie na pistolet, czyli:

- Any unit may swap Two Hand Weapons witch Pistols (+3 pts/per model)
Aves pisze:zabrac sztandar norsmenom, skirmisze nie powinny miec sztandarow.
Masz rację.
Aves pisze:ze wzgledu na to ze sa to speciale, kusza moglaby kosztwowac 2 pkt, poniewaz wybrani ich zabiera cennego slota.
Nie wiem czy istnieje taki "precedens" w innych specach army booków WFB. No i koszt kusznika za 1 punkt mniej nic nie zmienia ;P.
Ostatnio zmieniony 21 sty 2010, o 08:51 przez Kal_Torak, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Murmandamus
Niszczyciel Światów
Posty: 4837
Lokalizacja: Radom

Post autor: Murmandamus »

Norsmeni powinni być w klotzu jak maruderzy chaosu. Argument ze bezładna banda zbijam że w takim razie całą armia orków i goblinów powinna mieć skirmish. Wg mnie on tu jest na siłę.
zapraszam na Polskie Forum Kings of War

https://kow.fora.pl/

Awatar użytkownika
Kokesz
Kretozord
Posty: 1749
Lokalizacja: kolebka cywilizacji

Post autor: Kokesz »

W takim razie co byś proponował? Norsi z frenzy, w klocku i ze słabym ASave mają marne szanse pojawienia się stołach.

Przerzucenie Norsów do corów to może jakieś rozwiązanie. Jednak czy wrzucanie wszystkiego z czym nie możemy sobie poradzić do corów to dobre rozwiązanie?

I chciałbym spytać innych (prócz Kal Toraka) co myślicie o moim pomyśle zasady Plunderers (nazwa przykładowa) - w zasadzie chodziłoby o to, że Norsemeni nie muszą być wystawieni przed bitwą. Za to w drugiej turze rzut kością na 4+ i Norsemen robią desant przy wybranej przez gracza krawędzi stołu. Przy nieudanym rzucie w kolejnej turze desant na 3+ itd. W sumie coś w rodzaju wykopywaczek. Do tego taki fluffowy zapisek, że gry na stole jest rzeka to mamy +1 do rzutu na przybycie Norsemenów (statkiem po rzece jest im łatwiej dostać się na pole bitwy). Jeśli ktoś uważa, że to za mocna opcja to można tą zasadę osłabić: jesli przy rzucie na przybycie Norsemenów wyrzuci się 1 to rzuca się na D6 na tabelkę: 1- Norsemen zdradzili i znaleźli sobie inny cel, odział już nie przybędzie po czas tej bitwy; 2- Norsemen popełnili błąd w nawigacji, ich atak będzie opóźniony, czyli -1 do rzutu na przybycie; 3-6 - nic się nie dzieje.
Obrazek

Kal_Torak
Masakrator
Posty: 2828

Post autor: Kal_Torak »

Murmandamus pisze:Norsmeni powinni być w klotzu jak maruderzy chaosu. Argument ze bezładna banda zbijam że w takim razie całą armia orków i goblinów powinna mieć skirmish. Wg mnie on tu jest na siłę.
Owszem można ich zostawić w klocku. Ale co zatem zrobić z nimi jako klockiem? Nie są żadnym wyborem w stosunku do pikinierów, ustępują we wszystkim piechocie krasnoludów, która ma również minimalnie większy koszt punktowy od norsmenów, a tym bardziej w zestawieniu z gwardią. Zostawienie ich w klocku to dla nich pewna śmierć jako jednostka w army liście. Taki fajny fluff. Nie chodzi tu oto aby argumentować, że cała armia orków powinna być w skirmishu. Norsmeni w skirmishu to już zupełnie inna jednostka - to nie maruderzy chaosu.

Poprostu jeśli zostawiamy ich takimi jakimi są to świadomie decydujemy się na ich śmierć w army liście. Owszem można ich zostawić i stwierdzić, a dupa z nimi, nie wszystkie jednostki muszą być grywalne w armii i tak ich nikt nie będzie wystawiał poza wątpliwą (frenzy) obstawe dla maga...

Rozumiem, że się godzimy na to? ;P

Druga sprawa związana jest z halfingami i ich kosztem punktowym. Niektórzy gracze twerdzą, że 4 punkty z model to za tanio. Powinniśmy się upewnić co do ich kosztu punktowego. Dla halfingów mamy 3 przedziały punktowe:

1. 6 punktów - oficjalna punktacja
2. 5 punktów
3. 4 punkty

6 punktów to zdecydowanie za drogo jak na łucznika o tak słabych statystykach. Dodatkowo jego koszt jest równy bretońskiemu łucznikowi z longbowem. Zaś w roli piechoty rankowej ustępują rankowej piechocie chłopskiej. W dodatku ich koszt zbliża się wtedy do kosztu kusznika wartego 7 punktów.

5 punktów jest propozycją punktowym w niektórych nieoficjalnych AB do DoW i jako kompromis między oboma punktacjami.

4 punkty to obecnie zaproponowana w naszym AL. Dla niektórych wydaje się za mała. Podyktowana została ich bardzo kiepskimi statystykami w postaci T2, S2 i WS2 co bardzo uderza w piechotę rankową mimo wyższego LD stawia halfingi na gorszej pozycji od goblinów czy nawet zombich ;P.

Do tego jest jeszcze zasada forestera, który może wpływać na ich koszt punktowy - chociaż inne oddziały jako ich odpowiednicy z różnych armii też swoje zasady specjalne zwykle mają ;P.

Innymi słowy czy 4 punkty za ten model to wystarczająca cena czy może zaniżona? A może zróżnicować koszt łucznika a koszt piechoty rankowej u halfingów?

Kolejna sprawa do poruszenia dotyczy naszego pikiniera. Otóż w obecnie w naszym AL posiada 7 punktów z wbudowaną lekką zbroją. Padały głosy aby pikiniera jeszcze obniżyć punktowo. Można to zrobić pozbawiając go wbudownej lekkiej zbroi i pozwalając ją wykupić jako opcja w ekwipunku. Dzięki temu zabiegowi gracz może zdecydować czy wybiera gołego pikiniera za 6 punktów czy jednak stawia na ciężkozbrojnego pikiniera i wykupuje mu ciężką zbroję za 2 punkty. Nic się nie zmienia w propozycji, ale gracz zyskuje możliwość wyboru między najtańszyą opcją pikiniera a najdroższą.

Ten sam zabieg jest zastosowany w lekkiej jeździe, która nie ma wbudowanego ekwpipunku co pozwala graczowi wykupić ich jako golasów za 50 punktów albo opcje droższe.

Co o tym sądzicie? Zabieg ten ma zachęcić gracza do wystawienia pikinierów jako piechoty rankowej, która i tak sama z siebie jest psozkodowana w tej edycji. Goły pikinier może do tego zachęcić, a jednocześnie pikinier bez pancerza nie traci tak wiele przy pice jak standardowe piechoty, w których winduje się pancerz dla uzyskania jak największego pancerza w kombinacji z bronią ręczną i tarczą.

Awatar użytkownika
Hurtmaker
Chuck Norris
Posty: 448

Post autor: Hurtmaker »

na razie to nie ma żadnego znaczenia, czy kosztuja x czy y. jesli nic nie zmienicie w RoRach, magic itemach czy odnośnie bohaterów, to jaki jest koszt unitu w corach nie bedzie miał większego znaczenia. na 2000 pkt - około 1000 pkt to MMM i bohaterowie, trzeba doliczyć działo i maneterów, czasem asarnila. reszta może zapchac dziury w slotach core. zapewne ciężką kawą i kusznikami. na razie zmiany dotyczą śmieć jednostek.

Kal_Torak
Masakrator
Posty: 2828

Post autor: Kal_Torak »

Hurtmaker było pisane od początku, że wszystko będzie robione po kolei. Nawet jedna osoba, by tego nie robiła naraz. Do RoRów, bo to główny problem DoW dojdzie się. Ale po agarnięciu podstawy army listu.

Ponadto określenie kosztów punktowych i kompozycji jednostek punkotwych wpływa na określenie RoRów związanych z jednostkami podstawowymi, czyli RoRów pikinierów, kuszników, norsmenów (urslo), Lupinów (halfingi) etc... W tym wypadku najpierw trzeba określić podstawowy army list, aby mieć punkt wyjściowy dla RoRów. Zaś koszt halfinga czy pikiniera nie zależy od przedmiotów magicznych - dlatego można prostszą na początek sprawę związaną z zawyżonymi kosztami jednostek załatwić bez równoczesnego tworzenia magic itemów.

Poprostu za punkt wyjściowy został obrany podstawowy AL DoW. Uważam, że to nie jest kiepski pomysł.

Awatar użytkownika
Aves
Chuck Norris
Posty: 421

Post autor: Aves »

wiecie co, ta cala blubra o MMM zaczyna mnie wkorzac. oraz to ze ludzie trzymaja tam herosow, tylko dlaczego jakikolwiek przytomny czlowiek dolaczylby sie do oddzialu kanibali? trzeba im dac zasade ze charakterzy boja sie do nich dolaczyc i wtedy zabiegi zeby gracze wybierali inne jednostki maja sens.

co do halfingow, to ze sa tez rorem nic nie zmienia, ror ma wyzszego ld, a jezeli n turnieju bedzie zakaz ror? a jezeli ich zaleta ma byc smieszny koszt? to ze zabijaja je pchly tylko rownawazy zalety.

norsi w skirmish bo wtedy ma sie jednostke flankujaca w specialach z lepszymi statami niz duelisci.

a codo kosztow, to wedlog game designerow w 6ed undeady w core byly drozsze niz powinny a te w specialach tansze, taka wewnetrzna rownowaga.

EDIT: a no i jak masz "dobrego" rora to nie wolno brac zlych, jak masz mengili to nie asarnilowi, jak masz orki to nie krasiom i asarnilowi, jak masz long drongow to nie asarnilowi itd. i wydaje mi sie ze co do sensownosci flufowego nikt nie ma z ta zasada problemu, a co do potegi, no wlasnie poto jest revamp :D
Shaman says:

-There is no evil spirits, but some just not like you.

-Spirit lives in de temple of flesh, if u devor flesh you devor spirit and get stronge', now pass me im human leg der is some meat left between der toes.

Kal_Torak
Masakrator
Posty: 2828

Post autor: Kal_Torak »

Aves pisze:wiecie co, ta cala blubra o MMM zaczyna mnie wkorzac. oraz to ze ludzie trzymaja tam herosow, tylko dlaczego jakikolwiek przytomny czlowiek dolaczylby sie do oddzialu kanibali? trzeba im dac zasade ze charakterzy boja sie do nich dolaczyc i wtedy zabiegi zeby gracze wybierali inne jednostki maja sens.

EDIT: a no i jak masz "dobrego" rora to nie wolno brac zlych, jak masz mengili to nie asarnilowi, jak masz orki to nie krasiom i asarnilowi, jak masz long drongow to nie asarnilowi itd. i wydaje mi sie ze co do sensownosci flufowego nikt nie ma z ta zasada problemu, a co do potegi, no wlasnie poto jest revamp :D
Jak dojdziemy do RoRów napewno bliżej przyjrzymy się tej kwestii ;P
Aves pisze:co do halfingow, to ze sa tez rorem nic nie zmienia, ror ma wyzszego ld, a jezeli n turnieju bedzie zakaz ror? a jezeli ich zaleta ma byc smieszny koszt? to ze zabijaja je pchly tylko rownawazy zalety.
Tzn. ile podstowowe halfingi powinny kosztować ? ;P
Aves pisze:norsi w skirmish bo wtedy ma sie jednostke flankujaca w specialach z lepszymi statami niz duelisci.
Zgadzam się. O ile dueliści mają być tanim screenem, to norsi w skirmishu spełnialiby rolę mocnego flankera, pewnego w sferze psychologicznej (ItP lub inny immune). Zaś dostęp do dość różnorodnego ekwipunku pozwala im być ciężkim wsparciem (dwuraki, flaile) lub lekkim (dwie bronie).

Wtedy norsmeni spełniają inną rolę niż pzoostałe regimenty, nie wchodząc w drogę lepszym klockom w postaci pikineirów, ciężkozbrojnych krasnoludów czy gwardie.

Innym pomysłem jest również wystawienie norsmenów w wersji minerów (albo z zasadami wychodzenia herdów) pomysłu Kokesz'a. Wtedy można się pokusić o jednostkę działającą na tyłach. A taka może działać zarowno w klocku jak i skirmishu. W przypadku norsmenów już w klocku. Dzięki temu spełniają już jakąś inną rolę niż pikinierzy, krasnale czy gwardia. Do tego zasada Kokesza świetnie wspiera ich "norsmeńśki" klimat.

Dlatego albo będą mieli inne zastosowanie niż klasyczna rankowa piechota, albo staną się martwym specem w army liście na tle pozostałych ulepszonych i ugrywalnionych jednostek podstawowych DoW.
Aves pisze:a codo kosztow, to wedlog game designerow w 6ed undeady w core byly drozsze niz powinny a te w specialach tansze, taka wewnetrzna rownowaga.
Jak do tego się odnosi reszta ;P ?

Awatar użytkownika
Aves
Chuck Norris
Posty: 421

Post autor: Aves »

4pkt za halfinga z lukiem i dobrymi checiami,

ja dostane wchodzenie z rozych stron to przeciwnicy beda sie burzyc, ale grywalne to raczej jest

znaczy krasnolydy moga miec tania kusze i jako special byc tansi niz corowi kusznicy krasnoludow.
Shaman says:

-There is no evil spirits, but some just not like you.

-Spirit lives in de temple of flesh, if u devor flesh you devor spirit and get stronge', now pass me im human leg der is some meat left between der toes.

Awatar użytkownika
Master of reality
Oszukista
Posty: 833
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Master of reality »

Jeśli mógłbym coś zaproponować to halfingom dałbym e startu włócznie l.armor i shield za 4pkt, a wymiana tego na luk kosztowała by 1 pkt.
co wy na to?
I sold my soul for rock'n roll

ODPOWIEDZ