Empire greatswordzi up
Moderatorzy: Ziemko, wind_sower
Re: Empire początki są trudne...
Bardzo podobaja mi się podstawki (te na których stoi jeden wojak )
rozumiem co czujesz z tą masą figurek, sam tak mam i nie wiem w co ręce włożyć
powodzenia!
rozumiem co czujesz z tą masą figurek, sam tak mam i nie wiem w co ręce włożyć
powodzenia!
postawić sobie 5 figurek na biurko i robić je od A do Z. I trzymać je tam jako wyrzut sumienia aż do skonczenia
Spoko...
http://change.menelgame.pl/change_please/9435383/ To nic nie kosztuje a pomagasz innymDzoooma pisze:Ona jest w stanie błogosławionym
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
- Arbiter Elegancji
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4807
- Lokalizacja: Warszawa
Nom, fotki fatalne (może spróbuj zrobić nowe przy świetle dziennym). Ale rajtarzy wyglądają na porządnie pomalowanych, a i fragment stołu wygląda niczego sobie
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..
Parched straw i arid
Zaktualizuj nazwe wątku
Sami kusznicy bardzo fajni, ale to już jak cała twoja armia do tej pory. Jedna z lepszych armii Imperium jakie widziałem. Klimatyczne podstawki, dobre cienie wszystko schludnie i estetycznie. No i kolorki też oryginalne i ciekawe.
Sami kusznicy bardzo fajni, ale to już jak cała twoja armia do tej pory. Jedna z lepszych armii Imperium jakie widziałem. Klimatyczne podstawki, dobre cienie wszystko schludnie i estetycznie. No i kolorki też oryginalne i ciekawe.
co do gs,rzeczywiście nie pomyślałem o tych sztyletach,ale takie pierdółki polepszają model.zresztą ostatnio nie mam weny do tego,w pracy kijowo co się odbija na moim samopoczuciu i jedyne co to przeglądam forum.do tego z motyką na księżyc uwziąłem się na armię skavenów,wyciąłem jednego monka i od kilku dni nawet nie właziłem do kanciapy.muszę jakąś guaranę czy coś kupić bo padnięty jestem od dłuższego czasu.
jak dla mnie to zbyt duża różnica w modelach, nawet w pierwszym rzędzie - z jednej strony robocop, z drugiej kolo w skórzanym kaftanie. to nie jest free company tylko doborowa jednostka (przynajmniej wg fluffu;))
Ludvik pisze:Wystawianie np. Black Knightów jako Blood Knightów uważam za osobistą obrazę
Stare gs tak właśnie wyglądały,jak landknechci,zweihenderzy.bufiaste koszule,prawie brak zbroi ,mi się bardziej podoba klocek różnorodny.zresztą to oddział najemniczy z mordheim,jeszcze plecaki i garkuchnie jako filler im zrobię.ześ mnie zmobilizował do pracy w końcu:>