Sakveńskie czary

Jak zaszarżować trzy oddziały na raz, strzelać z łuku ze sztandarem w ręku i schować przed ostrzałem wielkiego spaślaka w grupie pokurczów.

Moderatorzy: Shino, Lidder, kudłaty, Furion

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Lazur
Niszczyciel Światów
Posty: 4573

Re: Sakveńskie czary

Post autor: Lazur »

Na dzwonku jest LT więc widzi
Obrazek

Knight
Wodzirej
Posty: 724
Lokalizacja: XIII Kohorta

Post autor: Knight »

Nie można rzucać czarów przez swój oddział. Burning Head i Cracks Call nie może przechodzić przez swoje modele więc Grey Seer nie może rzucić tego czaru w combacie.
No chyba że w 1 rzędzie są 2 modele to w jedną stronę może.

Awatar użytkownika
Virgo
Chuck Norris
Posty: 583

Post autor: Virgo »

Knight pisze:Nie można rzucać czarów przez swój oddział.
Dlaczego?
Moim zdaniem tak długo jak nie rzucam w przeciwnika w combacie mogę tym czarem naparzać gdzie chcę :)

Awatar użytkownika
Lazur
Niszczyciel Światów
Posty: 4573

Post autor: Lazur »

Virgo pisze:
Knight pisze:Nie można rzucać czarów przez swój oddział.
Dlaczego?
Moim zdaniem tak długo jak nie rzucam w przeciwnika w combacie mogę tym czarem naparzać gdzie chcę :)
Toughnes swoim można zmniejszać to dlaczego nie można dziury w ziemii pod nimi robić? :P
Obrazek

Awatar użytkownika
bigpasiak
Ciśnieniowiec
Posty: 7714
Lokalizacja: Syberia

Post autor: bigpasiak »

Bo zmniejszanie T to nie zadawanie ran.
Zaraz dojdzeimy do tego że pociski będziemy po swoich napieprzać bo T mogliśmy redukować.
Nie ranimy swoich i koniec.
Chyba, że masz wyraźnie napisane, że możesz [ bangsticka na gnoblary, all w slaves... ].
Jeśli się mylę zapodaj cytat.
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...

Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned

Awatar użytkownika
Hobbit
Falubaz
Posty: 1207
Lokalizacja: O(j)pole

Post autor: Hobbit »

Jak daleko waszym zdaniem musi być oddział w walce (lub własny), żeby można było rzucić crack's calla lub vermintide w jego kierunku?
O największy z wielkich! Co będziemy robić w tej edycji? To samo co w każdej głupcze... Opanowywać świat!
Opolski klub gier bitewnych "WarAcademy"

Awatar użytkownika
Virgo
Chuck Norris
Posty: 583

Post autor: Virgo »

Moim zdaniem jeśli jest cel niezwiązany w walce możemy na niego rzucać.

Awatar użytkownika
Byro
Niszczyciel Światów
Posty: 4058
Lokalizacja: Wudzyn - Ostland

Post autor: Byro »

Hobbit, to pytanie na moje zbyt ogólne. To tak jak ze strzelaniem z armaty w takiej sytuacji, na dobrą sprawę, jeśli masz jeden cel 4 cale od armaty, i kolejny, walczący 18 cali dalej no to nawet deklarując strzał na 1 cal "ryzykujesz", że padną te dwie dyszki na artyleryjce, ale czy to będzie podstawa do powiedzenia, że to overguess? Chyba nie bardzo.
Podobnie z tym czarem, przecież równie dobrze może pójść na 5 cali, jak i na ponad 20, a rzucający nie ma na to wpływu.
Coma pisze:I po co czytasz komentarze sfrustrowanych miernot?
Niech się durnie trują jadem, oszczędź sobie złego.

Awatar użytkownika
Lazur
Niszczyciel Światów
Posty: 4573

Post autor: Lazur »

bigpasiak pisze:Bo zmniejszanie T to nie zadawanie ran.
Zaraz dojdzeimy do tego że pociski będziemy po swoich napieprzać bo T mogliśmy redukować.
Nie ranimy swoich i koniec.
Chyba, że masz wyraźnie napisane, że możesz [ bangsticka na gnoblary, all w slaves... ].
Jeśli się mylę zapodaj cytat.
W faqu napisali że można rzucać obniżanie T na swoich. Nie ma ograniczeń co do ilości rzucania czaru więc jesli rzucimy na oddział ten czar 3-krotnie T oddziału zostanie zredukowane do 0 i oddział zejdzie. Przy mm jest wyraźnie napisane "cast on enemy"
Obrazek

Awatar użytkownika
bigpasiak
Ciśnieniowiec
Posty: 7714
Lokalizacja: Syberia

Post autor: bigpasiak »

Zacznij rozróżniać zadawanie obrażeń od czarów typu curse [ pojęcie z nowego booka, ploteczki 8) ].
Nie masz prawa ranić własnych modeli umyślnie jednak nigdzie nie zabronili ciskać negatywne czary na swój unit chyba że w czarze jest wyraźny cel zaznaczony.

Piszę jeszcze raz. Jeśli się mylę i takiego zapisu w booku nie ma a jest pozwalający ranić swoich umyślnie to poproszę o cytat.
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...

Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned

Awatar użytkownika
Virgo
Chuck Norris
Posty: 583

Post autor: Virgo »

Cracks Call nie rani oddziałów, tylko zmusza do zdania testu inicjatywy 8)

Awatar użytkownika
bigpasiak
Ciśnieniowiec
Posty: 7714
Lokalizacja: Syberia

Post autor: bigpasiak »

#-o

](*,)

Zupełnie nie zabija...
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...

Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned

misha
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6586
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: misha »

bigpasiak :) teraz sobie wyobraź co przeżywa człowiek grający 1 raz w życiu na skaveny i grający ten pierwszy raz z Virgiem :D
Klub Adeptus Mechanicus http://admech.club Warszawa, Okęcie, Al Krakowska
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A

Awatar użytkownika
bigpasiak
Ciśnieniowiec
Posty: 7714
Lokalizacja: Syberia

Post autor: bigpasiak »

Ja pasuję...
Niech kolega się bawi dalej sam ale niech się nie zdziwi jak sędzia powie " zapomnij " na jego rewelacje...
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...

Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned

Awatar użytkownika
Virgo
Chuck Norris
Posty: 583

Post autor: Virgo »

misha pisze:bigpasiak :) teraz sobie wyobraź co przeżywa człowiek grający 1 raz w życiu na skaveny i grający ten pierwszy raz z Virgiem :D
Misha pamiętaj co mówił Andrzej: liczy się atmosfera turnieju :D
bigpasiak pisze:Niech kolega się bawi dalej sam ale niech się nie zdziwi jak sędzia powie " zapomnij " na jego rewelacje...
Ostatnio mi pozwolił rzucić Cracks Call do combatu :D
bigpasiak pisze:Ja pasuję...
Paweł - tracisz czas.

Awatar użytkownika
Hobbit
Falubaz
Posty: 1207
Lokalizacja: O(j)pole

Post autor: Hobbit »

bigpasiak pisze:Zupełnie nie zabija...
Wither niby co robi?

A co do odległości na jaką rzucać można calla i tide ja się pytam zupełnie serio.
O największy z wielkich! Co będziemy robić w tej edycji? To samo co w każdej głupcze... Opanowywać świat!
Opolski klub gier bitewnych "WarAcademy"

Menszu
Plewa
Posty: 5
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Menszu »

Może z moim stażem na forum i samym battlu nie mam siły przebicia lecz pozwolę sobie przedstawić moją interpretacje.

Po pierwsze mag według RB nie może rzucać czasu na jednostki - units o ile opis nie mówi inaczej.

Przeanalizujmy czary budzące tutaj wątpliwości z mojego punktu widzenia.

- Scorch wedle opisu celem nie jest jednostka czy model lecz miejsce, do tego dowolne, czar zatem raczej w konsekwencji może dotknąć wrogą jednostkę, podobnie jak chybiony strzał z katapulty przykrym trafem ma prawo wylądować w oddziale związanym walką.

- W wypadku cracks callu również interpretuje iż nie ma tutaj określonego celu, jest wskazany jedynie kierunek.

- Persilenct Breath można także rzucać gdziekolwiek analogicznie do Scorcha, opróćz jasneko wypadku gdy mag związany jest walką i sprecyzowane jest inne działanie.
Uzasadnie to różnicą w stosunku do warpfire throwera który:
"the device is fired by placing the flame template [...] and the large end aimed at any target in the line of sight"
Co stwierdza że potrzebujemy zdefiniowanego celu, jeśli cel związany jest walką wręcz będzie nielegalny. Z koleji w wypadku czasu z uzyciem tej samej 'łezki' :
"Place the flame template with the narrow end in base contact with the caster, and wide end anywhere in his arc of sight" Co sugeruje po raz kolejny dowolność gdyż operujemy w przestrzeni a nie w oparciu o obiekty któe można obrać na cel.

- Vermintide chyba nie byl poruszany niemniej też może budzić wątpliwość, ja jednak rzuciłbym go, templatka śmigneła by sobie do przodu i kto oberwie ten trąba, czy walczy czy nie.

Dla jakiegoś podparcia sięgne jeszcze do innych lorów i przedstawie jak to widzę:

Lore Ognia - Dla mnie płonacy czerep podobnież jak cracks call ma prawo śmigać jak chce. Jakkolwiek nie jest ograniczony polem widzenia.
Lore Niebios - Kometa Casandry - jakikolwiek punkt na polu bitwy, też śmiało położyłym gdziekolwiek mi się żywnie spodoba.

Za taką interpretacją przmawia iż opisy typu 'może być rzucone na jednostkę nawet związaną walką' pojawia się jedynie w czarach gdzie wskazywany jest cel. (by wrócić na moment do skavenów Whither wymaga celu owszem, i od razu precyzuje że można też na związanych walką)
Po przejżeniu śmiało można stwierdzić iż rulebookole lory są słabsze w tym względzie gdyż w ich opisie na każdym kroku celem muszą być unity czy modele wroga. Magia skaveńska wygląda zatem na bardzo silną przy moich załozeniach, niemniej traktowałbym ją jako przedsmak 8mo edycyjnej magii, zapewne podstawowe lory też dostaną boosta. Przez miesiąc jednak jeszcze wydaje mi się że chcąc nie chcąc Skaveńskie czary działają tak a nie inaczej.

Nie zagłębiałem się tutaj w lory armijne co może osłabia mocno moje kompetencje i opinie, za to przepraszam, jeśli ktoś wskaże jakiś czar z takowych chętnie określe się jak go widzę. Nie zagłębiałem się także w jakiekolwiek erraty czy FAQ, interpretacja jest czysto zdrowo(?)rozsądkowa i do użytku w przyjacielskim gronie w myśl zasady 'jak wszyscy grają na tych samych zasadach, to nawet jeśli przekręcone - działają'.

Co sądzicie ? Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Lazur
Niszczyciel Światów
Posty: 4573

Post autor: Lazur »

Prawda jest taka, ze nasze rozważania są czysto hipotetyczne gdyż raczej rzadko zdarzy się aby (nawet skaveński) generał umyślnie rzucał czar osłabiający, zadający damage na swoje jednostki.
Obrazek

ODPOWIEDZ