
Yudokuno - Chmielnicki to tylko zdrajca Korony

Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
Dla ukrainy to bojownik o niepodległość. Zależy od punktu widzenia i siedzenia.Yudokuno - Chmielnicki to tylko zdrajca Korony
Ty możesz wyluzować bo nikomu się krzywda nie dzieje, że są robione takie akcje. Gdyby nie temat na forum to byś pewnie nawet o tym nie usłyszał. Generalnie jest to rozdrapywanie przeszłości ale to ma też swoje plusy jak np uświadamianie ludzi, poszerzanie wiedzy historycznej i ogólne umacnianie patriotyzmu.Murmandamus pisze:W takim razie trzeba jeszcze ustanowić dzień ofiar SS, dzień rzezi pragi, dzień Sybiraka za tych co wywieziono za czasów carskich, drugi dzień sybiraka za wywiezionych za Stalina i wielu innych. Pamięć tak. Jak najbardziej ale nie obnośmy się już tak naszymi narodowymi krzywdami. Nie jesteśmy krasnoludami co muszą co jakiś czas ceremonialnie odczytywać wpisy z księgi. Wyluzujcie.
Wspominanie pomaga żyjącym poszkodowanym (są jeszcze tacy) no i zgodnie z odwieczną rolą historii wyciąganie nauczki na przyszłość w celu zapobiegnięcia takim wydarzeniom w miejscach gdzie łączą się kultury.Yudokuno pisze:i to jest podsumowanie wszystkiego: przynajmniej będzie można kogoś od śmierci uratować, niż ciągle śmierć wspominaćProponuję zamiast znicza dać te 2 zeta na studnie w Etiopii.
Ale... ale jak to...? Nie onanizować się mentalnie własnym nieszczęściem sprzed 65 lat? Nie da się przecież...Yudokuno pisze:przynajmniej będzie można kogoś od śmierci uratować, niż ciągle śmierć wspominać
Ale ty wiesz, że już nie żyjemy w 19 wieku?Skiper pisze:Generalnie jest to rozdrapywanie przeszłości ale to ma też swoje plusy jak np uświadamianie ludzi, poszerzanie wiedzy historycznej i ogólne umacnianie patriotyzmu.
jak masz ochotę, to możesz sobie nawet pogrzebać w majtach z tej okazji - każda jest dobrajachu_ka pisze:Ale... ale jak to...? Nie onanizować się mentalnie własnym nieszczęściem sprzed 65 lat? Nie da się przecież...Yudokuno pisze:przynajmniej będzie można kogoś od śmierci uratować, niż ciągle śmierć wspominać![]()
...mój bohaterlohost pisze:wspolczuje komus kto byl moderatorem gdy ja sie podobnie zachowywalem. od czytania tego szajsu mozg sie lasuje.
To ja za dumą będę "pogłębiał ksenofobie" upamiętniając jak co roku "rzeź Ochoty" z sierpnia 1944 r. Nie dla zemsty, ale ku pamięci.4 karabiny pisze:Będę niedługo w Kijowie odwiedzał szwagierkę. Zapalę znicz pod pomnikiem Chmielnickiego
Szrama
Takie akcje nie służą niczemu innemu jak pogłębianiu ksenofobii.
Proponuję zamiast znicza dać te 2 zeta na studnie w Etiopii. Lepszy skutek niż napychanie kabzy czarnuchom.
stary, pojechałeś z apelem używając niemodnej symboliki -szrama pisze:http://wiadomosci.wp.pl/kat,1025897,tit ... caid=1a811
O 21 zapalcie znicze. Miałem przyjemność rozmawiać z ks. Zaleskim i obejrzeć prezentację dokumentującą te mordy. Zróbcie chociaż taki gest, apeluję prywatnie.
Bardzo ciekawe to co piszesz. Zdecydowanie jesteś non konformistą. Tylko że masz równie zakręcony osąd wobec Piłsudskiego jak duża część społeczeństwa.Piłsudski nie był ani idealnym przywódcą ani mordercą i sabotażystą. Miał swoje wady i zalety.Ja osobiście uważam że działania człowieka należy oceniać przez pryzmat tamtych uwarunkowań politycznych. Zobacz sobie mape Europy z 20stolecia i powiedz mi ile demokracji jest na tej mapce.Anglia,Francja,Skandynawia i....? I niewiele bo reszta to praktycznie totalitaryzmy albo autorytaryzmy.Oczywiście że zajęcie Zaolzia było błędem ale prosze poczytaj jak Czesi(Czechosłowacy) zajęli tereny Sląska Cieszyńskiego łamiąc porozumienia po I WŚ. Ważne są też relacje Polsko-Czeskie które były po prostu złe.Jeżeli dalej porównujesz zajęcie tego zaolzia z agresją 2 mln Radzieckich żołnierzy i wypowiedzenia paktu o nieogresji i wyrzeczeniu się siły we wzajemnych stosunkach to...przeczytaj jeszcze raz to co napisalemmikadorus pisze:Nie rozumiem intencji zapalenia świeczki. Równie dobrze można klaskać i skakać albo rzucać petardy ku czci ofiar jak robią to w Chinach. Ja chciałbym przypomnieć o rządach fanatyka, mordercy i sabotażysty jakim był J. Piłsudski. Jak mam mieć pretensje o mordy na wołyniu to muszę zapalić świeczkę za czechów, których napadliśmy z Hitlerem. Teraz mówimy, że to było niefortunne zdarzenie a zachowaliśmy się zupełnie jak ZSRR w 39. A jakby doliczyć inne polskie mordy i zbrodnie to nie miałbym kasy na świeczki:(
Szkoły nie uczą. Mam książkę z 1938 roku gdzie autor mówi "Hitler nasz solidarny przyjaciel". Jbc. to książka od historii.
Kto uczył się historii ten wie, że Chmielnicki nie miał urazy do króla, którego zresztą nazywa ojcem. Chciał zgody a polska magnateria chciała go zabić.
Propo przybijania ludzi do drzewa. Do końca II WŚ było to jeszcze spotykane. Dopiero po wojnie mentalność ludzi się zmieniła i uważamy to za nieludzkie. Wcześniej takie rzeczy były postrzegane inaczej. (nie dziwota skoro matki miały po 14+ dzieci a śmiertelność była olbrzymia. Przyzwyczailiśmy się wtedy do śmierci.
Wiesz co. To nie jest kwestia rozumienia. Can You Feel it?mikadorus pisze:Nie rozumiem intencji zapalenia świeczki.
Ja jebie. Człowieku. Co ma do palenia zniczy ma Zaolzie? Weź poczytaj sobie o 20 leciu wojennym. Zawsze w takich dyskusjach ktoś wyjmuje "czarną kartę" historii Polski z Zaolziem i myśli, że jest ładny i niepokorny. Gdybyś żył na Śląsku Cieszyńskim przez całe życie i czuł się Polakiem, walczył w powstaniach, mówił po Polsku itp a nagle jakiś międzynarodowy powojenny układ sił wymusił zgodę Grabskiego i oddał Twoje ziemie jakiejś Czechosłowacji to też byłbyś wkurzony i żądny odwetu. Kierwa.Jak mam mieć pretensje o mordy na wołyniu to muszę zapalić świeczkę za czechów, których napadliśmy z Hitlerem
Nie mam pytań. Weź się zrzeknij obywatelstwa jak Ci wstyd bycia Polakiem. Mi w naszym kraju wstyd jest tylko piłkarzy... i może polityków.Teraz mówimy, że to było niefortunne zdarzenie a zachowaliśmy się zupełnie jak ZSRR w 39. A jakby doliczyć inne polskie mordy i zbrodnie to nie miałbym kasy na świeczki:(
Szkoły nie uczą. Mam książkę z 1938 roku gdzie autor mówi "Hitler nasz solidarny przyjaciel". Jbc. to książka od historii.
Kto uczył się historii ten wie, że Chmielnicki nie miał urazy do króla, którego zresztą nazywa ojcem. Chciał zgody a polska magnateria chciała go zabić.
Propo przybijania ludzi do drzewa. Do końca II WŚ było to jeszcze spotykane. Dopiero po wojnie mentalność ludzi się zmieniła i uważamy to za nieludzkie. Wcześniej takie rzeczy były postrzegane inaczej. (nie dziwota skoro matki miały po 14+ dzieci a śmiertelność była olbrzymia. Przyzwyczailiśmy się wtedy do śmierci.
LOL.Duke pisze:poczytaj jak Czesi(Czechosłowacy) zajęli tereny Sląska Cieszyńskiego łamiąc porozumienia po I WŚ.
Si. A tak bliżej naszych czasów to w 1918, kiedy to Lachy po prostu se przyszli i przy pomocy wojska sporą część Zaolzia po prostu zajęli.Nijlor pisze:Tak w okolicach Bolka Chrobrego właściwieAlbo Świętopełka Wielkomorawskiego
Jest dużo prawdy w tym co piszesz ale problem polega na tym, że Czesi też tam żyli i było ich całkiem niemało z tego co pamiętam. Więc wystarczy ten argument odwrócić i napisać o Czechach, którzy żyli tam sobie spokojnie aż tu nagle przychodzą Polacy i zaczynają się na ich ziemiach rządzić. Pepik też ma prawo się wkurwićFisch pisze:Gdybyś żył na Śląsku Cieszyńskim przez całe życie i czuł się Polakiem, walczył w powstaniach, mówił po Polsku itp a nagle jakiś międzynarodowy powojenny układ sił wymusił zgodę Grabskiego i oddał Twoje ziemie jakiejś Czechosłowacji to też byłbyś wkurzony i żądny odwetu. Kierwa.