HE -PG oddzial w malowaniu

Mortipher · Post autor: **Mortipher** » 24 sie 2010, o 23:06

Pierwsza czwórka. Niestety czempion opuścił mnie po jakiejś bitwie i pewnie teraz samotnie toczy swoje milczące walki.

Tak na marginesie jak ktoś ma i chce się go pozbyć to odkupie.

Obrazek

Foty z lampa co im nie pomogło.

Skaven · Post autor: **Skaven** » 24 sie 2010, o 23:12

Fajnie wyszli, czysto, ładnie i schludnie wiecej nie potrzeba. Jedyne co mi sie nie podoba to płaszcze nie lubię takiego malowania i nie pasują mi kolorystycznie do reszty malowania, ale to kwestia gustu pewnie wiec ogólnie dobre wrażenie. Z gotowymi podstawkami będa jeszcze lepsi.

Pzdr

Mortipher · Post autor: **Mortipher** » 24 sie 2010, o 23:15

plaszcze w rzeczywistości są ciemniejsze tu wyszły tak bo fota pstrykana z lampą. A kolor ...załozenie było czerwono fioletowe ale coraz częsciej myślę o zmianie schematu.

Tutajec · Post autor: **Tutajec** » 24 sie 2010, o 23:16

chyba zrobiłeś za mocne przejścia na tych halabardach.

Arbiter Elegancji · Post autor: **Arbiter Elegancji** » 24 sie 2010, o 23:23

bardzo fajni

. Dla mnie zbyt kolorowi, ale technicznie OK.

jamakot · Post autor: **jamakot** » 25 sie 2010, o 08:47

fajne drzewce włóczni, no i płaszczyk pięknie zrobiony, chociaż kolor mi się nie podoba.

Tiger Brown · Post autor: **Tiger Brown** » 25 sie 2010, o 09:44

Faaajne, bardzo wyraziste. Może niekoniecznie sam bym wybrał dokładnie takie kolory, ale duży plus za odejście (i jego sposób) od oklepanego schematu mdłych HE. Chciałbym zobaczyć całą armię tak wykończoną.

ARBAL · Post autor: **ARBAL** » 25 sie 2010, o 10:36

Bardz czysto, dokładnie, ładnie dobrane kolory
Czekam na cały oddział
BARDZO DOBRA ROBOTA

Bandit · Post autor: **Bandit** » 30 sie 2010, o 07:45

Dla mnie bomba, widziałem na żywo i chylę czoła. Baner powalił mnie z nóg (zresztą jak zobaczyłem pierwszy raz tą figurkę to po przyjeździe do domu wrzuciłem swoich długobrodych do rozpuszczalnika

), muzyk świetny z runką na bębnie masakruje. Tak jak Ty mam problem z cieniowaniem metalików no ale może za 2 lata dojdziemy do wprawy

. Kolorystyka zawsze pozostaje kwestią gustu, kolega maluje tak jak sobie wykombinował wizję armii i tyle, na stole się prezentują doskonale.