Wiara, Religia, Kościół
Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
Re: Wiara, Religia, Kościół
Nie jestem eskperetem ale powyższe cytaty pochodzą ze starego testemntu(którego metoda dziłania polega na zastraszaniu wiernych), podczas gdy chrzecijaństwo opiera się na nowym testamencie(gdzie bóg jest nieco bardziej litościwy i nie ma kary śmierci za czczenie rodziców)
Co do islamu to nie wierzę żeby człowiek który razem ze swoimi watażkami w ciągu swego życia sterroryzował lub wybił pół afryki był w stanie napisać księgę nawołującą do tolerencji i pokoju(dla nie kumatych chodzi o Mahometa)
PS.
Zapraszam do lektury Żywotów Proroka(księgi drugorzędne do Koranu) tam jest pełno naprawdę soczystych kawałków, np. w jaki sposób należy ćwartować żydów a w jaki sposób ludzi księgi by było to zgodne z wolą Allaha, w jaki sposób dokonywać gwałtu na niewiernej by nie było to zdradą żony albo w jaki sposób rabować miasta wrogów.
Co do islamu to nie wierzę żeby człowiek który razem ze swoimi watażkami w ciągu swego życia sterroryzował lub wybił pół afryki był w stanie napisać księgę nawołującą do tolerencji i pokoju(dla nie kumatych chodzi o Mahometa)
PS.
Zapraszam do lektury Żywotów Proroka(księgi drugorzędne do Koranu) tam jest pełno naprawdę soczystych kawałków, np. w jaki sposób należy ćwartować żydów a w jaki sposób ludzi księgi by było to zgodne z wolą Allaha, w jaki sposób dokonywać gwałtu na niewiernej by nie było to zdradą żony albo w jaki sposób rabować miasta wrogów.
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii
Jeszcze wleczecie ten temat? Amatorzy... Gdyby zobaczył to jakiś teolog, albo chociaż filozof to by się załamał.
~Warboss Mahomet.
(żarcik)
Hm, ciekawa książka, te Żywoty Proroków. Uporządkował starą, dobrą, żołnierską tradycję (którą teraz niszczy opinia publiczna). Innymi słowy książka z cyklu: "Pal, gwałć i rabuj z Arabem".w jaki sposób dokonywać gwałtu na niewiernej by nie było to zdradą żony albo w jaki sposób rabować miasta wrogów.
"Wyrżnijma 'szyskich i rozdeptajma cały 'szechświat na płask i zmuśma do posuszeństwa tych co siem ostali. Z tymi bendziema siem przyjaźnić."Co do islamu to nie wierzę żeby człowiek który razem ze swoimi watażkami w ciągu swego życia sterroryzował lub wybił pół afryki był w stanie napisać księgę nawołującą do tolerencji i pokoju(dla nie kumatych chodzi o Mahometa)
~Warboss Mahomet.
(żarcik)
Zakladam, ze nawiazujac do islamskiego watku masz na mysli Allaha? A wiec, jesli o mnie chodzi, to w razie osobistej tragedii nie szukalbym nadziei w urojeniach. No, chyba ze by mi sie z tego zalu poprzestawialo w glowie i odlecialbym w kraine basni. Ale dopoki bym myslal trzezwo - z cala pewnoscia nie padlbym na kolana ani przed Allahem, ani przed Zeusem ani nawet przed Thorem, choc tego ostatniego daze spora sympatia, bo fajny byl kozak z niego. Poza tym nie wierze w cuda. Oczywiscie, sa przypadki, ktorych nauka jeszcze objasnic nie potrafi. Tak samo jak sa przypadki, ktorych nauka nie umiala objasnic rok temu a dzis juz potrafi. W obliczu tragedii, gdzie nauka bylaby bezradna, moglbym miec nadzieje na taki szczesliwy, niewyjasnialny jeszcze przez nauke przypadek. Ale w zadnym wypadku nie wiazalbym go z bogiem.Kołata pisze:Pytanie do osób które krytykują wiarę chrześcijańską, Kościół, itd.
Jakby np. nagle zachorowała śmiertelnie wasza żona lub dziecko, i lekarze nie dawali szans na przeżycie, nie uklęklibyście i nie błagali Boga o pomoc?
Nic bardziej mylnego. Trzeba sie kierowac wlasnym rozumem, a nie sluchac slepo innych. Ci z filmiku mowili tak, ale spokojnie znalazlbys takich, ktorzy mowia zupelnie na odwrot. I co, ktorych bedziesz sie sluchal? Tych ktorych uslyszysz jako pierwszych, czy tych, ktorzy beda ladniej wygladali?Naviedzony pisze:Może więc należy przestać z nimi dyskutować? Skoro są w stanie przytoczyć 10 argumntów na każdy twój i zgnieść cię merytorycznie, to może w końcu należy spojrzeć dalej niż sięgają dogmaty i uznać, że mają oni rację?Wiesz co, ciezko dyskutowac z profesorami ktorzy moga przytoczyc 10 argumentow na kazdy moj i zgniesc mnie merytorycznie.
Napisalem to sadzac, ze wszyscy sie domysla, znajac realia historyczne. Przeciez Watykan trzepal na krucjatach gigantyczna kase (blogoslawienstwa, datki, relikwie itp) tak samo jak mnostwo innych cwaniakow.Naviedzony pisze:To bardzo ważne, co napisałeś, ale napisałeś to źle. Dlaczego zostało to przedstawione w formie bezosobowej? "Manipulowano"? Pytanie brzmi: kto manipulował? Odpowiedź brzmi: manipulował Kościół i Katolicy, dla osiągnięcia doraźnych korzyści, co przecież kłóci się z ideą tej religii. Kościół nie jest OFIARĄ MANIPULACJI. Kościół jest tej manipulacji SPRAWCĄ.Tak samo manipulowano biblia podczas krucjat.
Prawdopodobnie tak. Modlitwa pomaga odwrocic nasze mysli od biezacych spraw i problemow, daje poczucie nadzieji i psychiczne wsparcie. Dzieki niej zdejmujemy z siebie czesc odpowiedzialnosci, zdajac sie na sily nadprzyrodzone. Pomaga to przetrwac kryzys i bol po stracie. Cos jak wizyta u psychologa, tyle ze za darmoKołata pisze:Pytanie do osób które krytykują wiarę chrześcijańską, Kościół, itd.
Jakby np. nagle zachorowała śmiertelnie wasza żona lub dziecko, i lekarze nie dawali szans na przeżycie, nie uklęklibyście i nie błagali Boga o pomoc?
A co do tego filmiku... Sa rozni uczeni z roznymi pogladami. Znam osobiscie pewnego araba ktory jest na studiach na polibudzie slaskiej, czytalem tez troche o krajach arabskich. 90% spoleczenstwa to normalni ludzie jak wszedzie. Jedyne czego chca, to zeby zostawic ich w spokoju i dac spokojnie zyc. A to, ze terrorysci robia im kiepska reklame, co daje pretekst ameryce do wbijania sie na ich terytorium po czarne zloto, to juz inna sprawa.
Lidder pisze:- Co się dzieje, gdy kawaleria normalnym ruchem, nie marszem, przechodzi przez murek?
- To samo co wtedy, gdy idziesz na imprezę poderwać jakąś dziewczynę.
Dębek pisze: Dymają nas z każdej strony, z przeróznych pobódek i róznym uzasadnieniem.
Debek, to kolejna kwestia, w ktorej sie z Toba 100% zgadzam. Mimo to mamy prawo starac sie, myslec, by dymano nas jak najmniej. Right? O tyle bedziemy mniej wydymani, o ile sami o to zadbamy.
Nie widzisz roznicy? Ja wzialem kredyt na mieszkanie, bo nie dostalem chaty od rodzicow i jakos nikt nie chcial mi dac kasy w prezencie. Jako czlowiek pracuujacy i samodzielny postanowilem wziac zycie za rogi i pozyczyc kase z jedynego dostepnego zrodla. Z banku. Ze oddam wiecej? Oczywiste. Licze sie z tym. Wiem, ze bank to firma, ktora musi zarabiac. To byl deal, w ktorym wiedzialem na co sie pisze. Jesli zas chodzi o emerytki, ktore z 500 zl emerytury 100 zl przelewaja ojcu dyrektorowi, bo wierza, ze to jesli nawet nie syn, to chociaz daleki krewny boga, to sorki, ale one sa oszukiwane przez chciwego i bezwzglednego kleche. Dla mnie to dwie skrajnie rozne sytuacje. Chodzi glownie wlasnie o poziom swiadomosci uczestnikow obu tych sytuacji. Sytuacja a: firma, ktora jawnie zarabia i daje oferte, ktora znasz i rozumiesz i na ktora sie swiadomie zgadzasz. . Sytuacja b: oszust, ktory naciaga naiwne emerytki w imie pana.Dlaczego ktos kto wpłaca 100 zł na roadio maryja to ciemniak, a ktos kto pożycza 50 tys by oddać 100 tys ma być wielce oswiecony.
religia nie jest tez dobrem, choc bywa wykorzystywana do robienia dobrych rzeczy. Religia to po prostu narzedzie, ktora rozni ludzie wykorzystuja do roznych celow, w zaleznosci od swojego charakteru i potrzeb. Nie swiadczy to ani o jej prawdziwosci ani o niezbednosci istnienia.Religia sama w sobie nie jest złem. Jej wykożystywanie w złych celach to zupełnie inna sprawa.
Skasujesz wszystkie religie i co, skończy się terror i dyktatura?
Na pewno nie. Ale przynajmniej jedna ściema mniej.
A kto zaprzeczy, że Tesco nie chcialo by swoimi hipermarketami uszczęscliwić całego swiata. Zdominować rynek. Wjebac cenę 100 zł za litr mleka i patrzeć jak wolni ludzie mieszają dzieciom wodę z białą farbą.
Ja nie zaprzecze. Tak jak wspomnialem - kazdy dyma tyle na ile sie mu pozwola. Religia takze.
Problem w tym że 90% normalnych ludzi na całym świecie zwykle jest nienormalnaZnam osobiscie pewnego araba ktory jest na studiach na polibudzie slaskiej, czytalem tez troche o krajach arabskich. 90% spoleczenstwa to normalni ludzie jak wszedzie.
Tak się składa że sam mam dobrego kumpla z Turcji(fan mangi i anime), to właśnie on częstował mnie co smaczniejszymi kęsami z świętych ksiąg. Stosunki muzułmańskich imamów do reszty społęczeństwa są podobne jak u nas, mają nawet własny rodzaj moherów(bat-acuze, lub po poprostu batmany ). O tyle Turcję porównuje on europy, o tyle za nic świcie nie zmieszkałby w żadnym sąsiednim muzułmańkim kraju, bo połowa jego hobby(wspomnia powyżej fascynacja japońską animacją, metal i fantastyka) są uznawane za promowanie pornografii albo w najlepszym wypadku byłby traktowany jak zaamerykanizowany idiota.
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii
Nie.Kołata pisze:Pytanie do osób które krytykują wiarę chrześcijańską, Kościół, itd.
Jakby np. nagle zachorowała śmiertelnie wasza żona lub dziecko, i lekarze nie dawali szans na przeżycie, nie uklęklibyście i nie błagali Boga o pomoc?
Byłoby afrontem nie napić się z Frontem!
Dzis trafilem na ciekawy film Richarda Dawkinsa, w ktorym zastanawia sie on, czy mozna powiedziec, ze religia jest zrodlem wszelkiego zla. To tylko 5 krotkich odcinków. Polecam.
http://www.youtube.com/watch?v=4S6l9i77 ... r_embedded
http://www.youtube.com/watch?v=PA6owT1N ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=HCR_dkJW ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=t_wZ23Az ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=0WzhykKa ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=4S6l9i77 ... r_embedded
http://www.youtube.com/watch?v=PA6owT1N ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=HCR_dkJW ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=t_wZ23Az ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=0WzhykKa ... re=related
+1 ... jak to dobrze ,ze w naszym chorym kraju jest troche ogarnietych ...Zakladam, ze nawiazujac do islamskiego watku masz na mysli Allaha? A wiec, jesli o mnie chodzi, to w razie osobistej tragedii nie szukalbym nadziei w urojeniach. No, chyba ze by mi sie z tego zalu poprzestawialo w glowie i odlecialbym w kraine basni. Ale dopoki bym myslal trzezwo - z cala pewnoscia nie padlbym na kolana ani przed Allahem, ani przed Zeusem ani nawet przed Thorem, choc tego ostatniego daze spora sympatia, bo fajny byl kozak z niego. Poza tym nie wierze w cuda. Oczywiscie, sa przypadki, ktorych nauka jeszcze objasnic nie potrafi. Tak samo jak sa przypadki, ktorych nauka nie umiala objasnic rok temu a dzis juz potrafi. W obliczu tragedii, gdzie nauka bylaby bezradna, moglbym miec nadzieje na taki szczesliwy, niewyjasnialny jeszcze przez nauke przypadek. Ale w zadnym wypadku nie wiazalbym go z bogiem.
- Silesian_Heretic
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 158
- Kontakt:
Nie, zadawałem sobie tylko pytanie dlaczego nie zareagowałem odpowiednio wcześniej, dlaczego nie zadzwoniłem, przyjechałem i sprawdziłem czy wszystko jest w porządku. W końcu po wszystkim zacząłem sobie zadawać pytanie czy aby ludzie w szpitalu, którzy się tą osobą opiekowali czegoś niedopatrzyli, niezaniedbali. Mimo bólu straty bliskiej osoby, takie podejście daje taki pożytek że w kolejnej kryzysowej sytuacji zachowuje się zimną krew i wie się czego można wymagać od siebie i otoczenia a nie myśli się "wszystko w rękach boga". Bo taka odpowiedzialność uwiera i zmusza do działania. Bierne godzenie się z "wyrokami boskimi" moim zdaniem maskuje tylko nasze zaniechania.Kołata pisze:Pytanie do osób które krytykują wiarę chrześcijańską, Kościół, itd.
Jakby np. nagle zachorowała śmiertelnie wasza żona lub dziecko, i lekarze nie dawali szans na przeżycie, nie uklęklibyście i nie błagali Boga o pomoc?
Kolega miał dwóch synów, bliźniaki, obydwaj w wieku 8 miesięcy ciężko zachorowali. Jeden zmarł. Przez kilka miesięcy nie wiadomo było dlaczego jednemu się udało a drugiemu nie. Cud ? Dla teściów tak, dla ojca nie. Po żmudnym dochodzeniu okazało się, że jedna z pielęgniarek, która opiekowała się zmarłym dzieciakiem nosiła okulary. Po sterylizacji rąk wchodziła do izolatki i palcami poprawiała okulary i przenosiła bakterie. Cud przeżycia jednego okazał się okrutnym zbiegiem okoliczności i zaniechaniem nieodpowiedzialnej kobiety dla drugiego.
Dla upartych w wierze cudem będzie to, że nie opiekowała się dwoma chłopcami ale z takim argumentem ciężko dyskutować.
http://www.youtube.com/watch?v=bZ3IsS1Z ... re=related
Debata Christopher Hitchens vs Tony Blair na temat czy religia jest sila dobra czy zla. Odbyla sie w Kanadzie jakis czas temu. Goraco polecam obejrzec wszystkie czesci.
Bless jakis czas temu widzialem ten filmik Dawkinsa, jest jeszcze czesc druga ale nie pamietam tytulu :/ Mnie tam najbardziej rozwala fragment z kreacjonistami. Obejrzyj jeszcze to:
http://www.youtube.com/watch?v=SU2-0nyOJEQ
Maher podchodzi na wiekszym luzie do tematu niz Dawkins.
Debata Christopher Hitchens vs Tony Blair na temat czy religia jest sila dobra czy zla. Odbyla sie w Kanadzie jakis czas temu. Goraco polecam obejrzec wszystkie czesci.
A do ktorego? Bo skad mam miec pewnosc ze do tego chrzescjanskiego poskutkuje, dla pewnosci lepiej odrazu zaliczyc tez Allaha, Kriszne, Mitre, Izyde, Asklepiosa, i setki jesli nie tysiace innych. Wieksza szansa ze ktorys odpowiePytanie do osób które krytykują wiarę chrześcijańską, Kościół, itd.
Jakby np. nagle zachorowała śmiertelnie wasza żona lub dziecko, i lekarze nie dawali szans na przeżycie, nie uklęklibyście i nie błagali Boga o pomoc?
Bless jakis czas temu widzialem ten filmik Dawkinsa, jest jeszcze czesc druga ale nie pamietam tytulu :/ Mnie tam najbardziej rozwala fragment z kreacjonistami. Obejrzyj jeszcze to:
http://www.youtube.com/watch?v=SU2-0nyOJEQ
Maher podchodzi na wiekszym luzie do tematu niz Dawkins.
Oczywiscie bless, ze pijawa żerująca na mażeniu młodych ludzi o niezależnosci jest fajna, a rydzyk bee.
Dla mnie to dokładnie ta sama sciema. Już mi się nawet nie chce wymieniać zabiegów socjotechnicznych, ktore stosują przerózne firmy. Ludzie mają rozne subiektywne potrzeby i je realizują. Obiektywnie rzecz ujmujac oba przypadki do zajebiscie słaby interes, do którego można nakłonić tylko człowieka zmuszonego sytuacją, przypartego do muru.
Bo moze ta babcia, olana przez rodzinę, traktowana jak wrzut na dupie nie mająca w nikim oparcia znajduje ja u rydzyka, ktory jej wysłucha i zainkasuje datek. Podobnie to młode mazeństwo, ktoremu rodzice nie sprezentowali domu (nieładna personalna wycieczka BTW - katolik by tak nie postąpił) nie ma wyjcia i idzie podpisać umowę kredytu na potwornie chujowych warunkach, bo jak sam doskonale wiesz te dzielą się na chujowe i badzo chujowe.
Ogólnie to zamiast tracić czas na ambitne filmy i przyprawiajace o zawrót głowy pozycje książkowe proponuję zrobić cos co może nie jest takie cool i trandy i samemu rozejzeć się wokół siebie. Np. moja parafia robi tak wiele rzeczy powszechnie uznawanych za dobre, że sam nie wiem od czego zacząć: kolnie dla dzici z biednych rodzin, opieka nad staszymi, opieka nad chorymi, ktorych blizcy mają w dupie, zbiórka odzierzy, żywnosci itp. itd. Ale co ja tam wiem. Nie znam Mahera czy Dawkinsa.
Może w innych parafiach jest podobnie, a wkurwiamy sie na kler bo to taka nowa młodzieżowa zajawka. Za komuny Kosciół był naszym przyjacielem, a teraz naszym wrogiem jest. Zródlem zła.
Dla mnie to dokładnie ta sama sciema. Już mi się nawet nie chce wymieniać zabiegów socjotechnicznych, ktore stosują przerózne firmy. Ludzie mają rozne subiektywne potrzeby i je realizują. Obiektywnie rzecz ujmujac oba przypadki do zajebiscie słaby interes, do którego można nakłonić tylko człowieka zmuszonego sytuacją, przypartego do muru.
Bo moze ta babcia, olana przez rodzinę, traktowana jak wrzut na dupie nie mająca w nikim oparcia znajduje ja u rydzyka, ktory jej wysłucha i zainkasuje datek. Podobnie to młode mazeństwo, ktoremu rodzice nie sprezentowali domu (nieładna personalna wycieczka BTW - katolik by tak nie postąpił) nie ma wyjcia i idzie podpisać umowę kredytu na potwornie chujowych warunkach, bo jak sam doskonale wiesz te dzielą się na chujowe i badzo chujowe.
Ogólnie to zamiast tracić czas na ambitne filmy i przyprawiajace o zawrót głowy pozycje książkowe proponuję zrobić cos co może nie jest takie cool i trandy i samemu rozejzeć się wokół siebie. Np. moja parafia robi tak wiele rzeczy powszechnie uznawanych za dobre, że sam nie wiem od czego zacząć: kolnie dla dzici z biednych rodzin, opieka nad staszymi, opieka nad chorymi, ktorych blizcy mają w dupie, zbiórka odzierzy, żywnosci itp. itd. Ale co ja tam wiem. Nie znam Mahera czy Dawkinsa.
Może w innych parafiach jest podobnie, a wkurwiamy sie na kler bo to taka nowa młodzieżowa zajawka. Za komuny Kosciół był naszym przyjacielem, a teraz naszym wrogiem jest. Zródlem zła.
Ostatnio zmieniony 5 sty 2011, o 00:43 przez Dębek, łącznie zmieniany 1 raz.
Mlodziezowa? Dzis wsrod mlodzierzy moda jest powrot do chrzescijanstwa i jego wartosci. I wiem to, bo sam mam 18 lat i widze co ie dzieje kolo mnie ;>Dębek pisze: w innych parafiach jest podobnie, a wkurwiamy sie na kler bo to taka nowa młodzieżowa zajawka. Za komuny Kosciół był naszym przyjacielem, a teraz naszym wrogiem jest. Zródlem zła.
Arqueek pisze:Mlodziezowa? Dzis wsrod mlodzierzy moda jest powrot do chrzescijanstwa i jego wartosci. I wiem to, bo sam mam 18 lat i widze co ie dzieje kolo mnie ;>Dębek pisze: w innych parafiach jest podobnie, a wkurwiamy sie na kler bo to taka nowa młodzieżowa zajawka. Za komuny Kosciół był naszym przyjacielem, a teraz naszym wrogiem jest. Zródlem zła.
Mlodzierzy ? do Mlodzierzy walmy z Mozdzierzy!
T
Miałem na mysli starszą młodzierz.Arqueek pisze:Mlodziezowa? Dzis wsrod mlodzierzy moda jest powrot do chrzescijanstwa i jego wartosci. I wiem to, bo sam mam 18 lat i widze co ie dzieje kolo mnie ;>Dębek pisze: w innych parafiach jest podobnie, a wkurwiamy sie na kler bo to taka nowa młodzieżowa zajawka. Za komuny Kosciół był naszym przyjacielem, a teraz naszym wrogiem jest. Zródlem zła.
- Silesian_Heretic
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 158
- Kontakt:
Moja parafia napierdala taśmowo śluby, chrzty i komunie. O w/w uczynkach wiedzy brak.Dębek pisze:Np. moja parafia robi tak wiele rzeczy powszechnie uznawanych za dobre, że sam nie wiem od czego zacząć: kolnie dla dzici z biednych rodzin, opieka nad staszymi, opieka nad chorymi, ktorych blizcy mają w dupie, zbiórka odzierzy, żywnosci itp. itd.
1:1 i co teraz ?
@ Dębek: statystyka zna takie przypadki no cóż to prawie jak eksplodowanie sobie wrony z will of tzeencz takie rzeczy zdarzają się nawet w polskich parafiach
żółw,
Ż.
P.S. @ Dębek ja w swojej ofercie mam wyłącznie zajebiaszcze kredyciki - GORRĄCO POLECAM a tak BTW to posiadanie własnego kąta do życia to rzeczywiście niezwykła fanaberia wstydź się Bless uległeś rozpasanemu konsumpcjonizmowi
P.P.S. w ostatniej części filmiku jako złośliwy skrzat występuje.... battlowy ork
czy twierdzisz może że to najcięższe przewinienie o jakie można by oskarżyć statystycznego katolikaDębek pisze: (nieładna personalna wycieczka BTW - katolik by tak nie postąpił)
żółw,
Ż.
P.S. @ Dębek ja w swojej ofercie mam wyłącznie zajebiaszcze kredyciki - GORRĄCO POLECAM a tak BTW to posiadanie własnego kąta do życia to rzeczywiście niezwykła fanaberia wstydź się Bless uległeś rozpasanemu konsumpcjonizmowi
P.P.S. w ostatniej części filmiku jako złośliwy skrzat występuje.... battlowy ork