Napinki battlowe

Wszystko to, co nie pasuje nigdzie indziej.

Moderatorzy: Fluffy, JarekK

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Dastor
Masakrator
Posty: 2637
Lokalizacja: Warszawa- Cobra Kai

Re: Napinki battlowe

Post autor: Dastor »

Za krotko jezdzisz na mastery :roll:
Obrazek

Awatar użytkownika
Lidder
Niszczyciel Światów
Posty: 4679
Kontakt:

Post autor: Lidder »

Chyba masz na myśli: za późno zacząłeś :) ludzie już nie są tacy sami jak kiedyś. Teraz wyżywają się na forum i redtube :mrgreen:

Awatar użytkownika
wru
Chuck Norris
Posty: 651
Lokalizacja: "Kieł" Kielce

Post autor: wru »

Moim zdaniem wraz z nastaniem 8 edycji zmalała ilość napinek przy stołach. Porównując czasy 7ed to teraz jest super lajcik :mrgreen:
Come crawling faster, obey your Master...

Awatar użytkownika
debelial
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3796
Lokalizacja: 8B/Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: debelial »

To dlatego, że ta edycja naprawdę wyeliminowała z rulebooka wiele potencjalnie spięciowych zasad, jak na przykład to czy doszła szarża - o to było zawsze najwięcej kłótni.

Awatar użytkownika
JaceK
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3672
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: JaceK »

I bardzo dobrze.
W końcu nie ma sporów o to ile cali kosztuje wheel i czy brakuje milimetra czy nie.

Dla mnie to jedna z ważniejszych korzyści 8ed.
Bearded Unclean 'Un pisze:Fuck, będe miał na pieńku z Drobnymi Wałeczkami :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Jasiuuu
Undead, Flying, Lucky Git
Posty: 5574

Post autor: Jasiuuu »

Zaleta i wada.
Obrazek
T

Awatar użytkownika
Morrok
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3847
Lokalizacja: Wro

Post autor: Morrok »

debelial pisze:To dlatego, że ta edycja naprawdę wyeliminowała z rulebooka wiele potencjalnie spięciowych zasad, jak na przykład to czy doszła szarża - o to było zawsze najwięcej kłótni.
Dalej braknie milimetra czy centymetra i też są spiny o sędziego ;)

Andrzej
Pan Spamu
Posty: 8216
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Andrzej »

Mi raz zdarzyło się grać na parówce z pewną parą. Pod koniec meczu atmosfera nieco się zagęściła. Wybuchła sprzeczka, po czym jeden z moich przeciwników wziął miarkę i cisnął nią o stół rozrzucając nam figurki po całym stole. Dodam jeszcze, że rzucającym był główny sędzia i organizator :)

Teraz jest już ok, przy piwku ze śmiechem wspominaliśmy tamtą bitwę. Ale wtedy, podczas bitwy, było naprawdę gorąco :)
Lidder pisze:- Co się dzieje, gdy kawaleria normalnym ruchem, nie marszem, przechodzi przez murek?
- To samo co wtedy, gdy idziesz na imprezę poderwać jakąś dziewczynę.

Awatar użytkownika
jurak
Kradziej
Posty: 952
Lokalizacja: kato szybki szpiiiii.....

Post autor: jurak »

Na jednym turze w Bielsku, zacząłem wkręcać Zepkowi,
najpierw przestawiłem bsb wykorzystując moment nieuwagi oponenta, ;)
podniosło się larmo, ze co ty robisz on tam nie stał,
wkręcam dalej i wale ściemę
po jakiś 5 minutach lamentu oponent poleciał do sędziego, wykorzystałem ten czas na przesuniecie całego klocka, po przyjściu sędziego, tłumaczyłem ze nie miałem żadnego powodu przestawiać bsb bo i tak oddział był w zasięgu,
na to mój przeciwnik
"nieeeeee nooooooooo Jurak przesunąłeś cały klocek, aaaaaaaaaaaaaaaa....."

w odpowiedzi mój oponent otrzymał ostrzeżenie od sędziego ze jak mu będzie dupę zawraca to dostanie karniaki :mrgreen: (pzdro Laik :D)

oczywiście po krótkim wine'ie przeciwnika zaproponowałem ze możemy dokończyć bitwę tak jak by bsb nie miał zasięgu ;).

turalyon
Mudżahedin
Posty: 211

Post autor: turalyon »

No nie wiem czy jest sie czym chwalić. Jeśli to był dobry kumpel i sobie takie jaja robicie częsciej to OK, ale jak jakiś inny gracz to lekka przesada

Awatar użytkownika
Laik
Pan Spamu
Posty: 8784
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Laik »

Morrok pisze:
debelial pisze:To dlatego, że ta edycja naprawdę wyeliminowała z rulebooka wiele potencjalnie spięciowych zasad, jak na przykład to czy doszła szarża - o to było zawsze najwięcej kłótni.
Dalej braknie milimetra czy centymetra i też są spiny o sędziego ;)

najczęściej ludzie się umawiają - np. na 9 wchodzi i git, choć czasem później się kłócą mimo... ale rzadziej mimo wszystko. No i nie ma opcji że trzeba zrobić wheela, i jak się go robi - pod kątem wątpliwości proste mierzenie zasięgu jest mniej konfliktogenne.
swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.

Awatar użytkownika
debelial
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3796
Lokalizacja: 8B/Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: debelial »

Mnie się nie zdarzyła jeszcze kłótnia na tym tle w tej edycji. Ustalamy z przeciwnikiem rzut jaki należy osiągnąć i koniec, jak będzie wystarczający to szarża udana i tyle.

Awatar użytkownika
jurak
Kradziej
Posty: 952
Lokalizacja: kato szybki szpiiiii.....

Post autor: jurak »

turalyon pisze:No nie wiem czy jest sie czym chwalić. Jeśli to był dobry kumpel i sobie takie jaja robicie częsciej to OK, ale jak jakiś inny gracz to lekka przesada
oczywiście że kolega :)

Awatar użytkownika
Jasif
Masakrator
Posty: 2978

Post autor: Jasif »

jurak pisze:oczywiście że kolega :)
Padawan. :D
paulinka17 pisze:Mówiłem, jabaniutki nawet oczka zmrużył z rozkoszy.
Dziedzic pisze:JH i UD razem, piekło zamarzło i serce Szaitisa pękło.

Andrzej
Pan Spamu
Posty: 8216
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Andrzej »

@ Laik

Tak, wheele były najbardziej wałogenną czynnością w 7 edycji :D
Lidder pisze:- Co się dzieje, gdy kawaleria normalnym ruchem, nie marszem, przechodzi przez murek?
- To samo co wtedy, gdy idziesz na imprezę poderwać jakąś dziewczynę.

Awatar użytkownika
Rasti
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6022
Lokalizacja: Włoszczowa

Post autor: Rasti »

No ale jakie kminy przy tym szły ;)

Awatar użytkownika
Klafuti
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3443
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Klafuti »

JaceK pisze:I bardzo dobrze.
W końcu nie ma sporów o to ile cali kosztuje wheel i czy brakuje milimetra czy nie.

Dla mnie to jedna z ważniejszych korzyści 8ed.
Spiny przy dochodzeniu szarży można by wyeliminować, wprowadzając margines błędu, np. jak brakuje załóżmy 2mm, wciąż uznaje się, że szarża doszła, bo wiadomo, jak jest zwykłe chodzenie, nikt tam nie mierzy z super precyzją i powstają potem pewne różnice.
Obrazek
"Głos opinii publicznej nie jest substytutem myślenia."
~Warren E. Buffett

Awatar użytkownika
Przemcio
Postownik Niepospolity
Posty: 5334

Post autor: Przemcio »

Ja na szczęście nie spotkałem jeszcze napinacza, żadnego :mrgreen: ... ale byłem tylko na 1 masterze... ale widywało się jak przy niektórych stołach omało się przeciwnicy nie pozabijali :mrgreen:
We Bust in, Fight Through the Carnage, let the BOOMSTIK do the Talking...

Awatar użytkownika
wru
Chuck Norris
Posty: 651
Lokalizacja: "Kieł" Kielce

Post autor: wru »

Już kiedyś komuś to mówiłem. Warhammer to tak wspaniała gra, że ludzie są zdolni pozabijać się przez nią :twisted:
Come crawling faster, obey your Master...

Majestic
Falubaz
Posty: 1263

Post autor: Majestic »

Tak sobie czytam ten temat...

Dobrze że chodzę tylko na lokale, dziwaki z was :lol2: .
kubencjusz pisze:Młody. Było powiedziane czwartek. Spójrz na kalendarz. Spójrz na ten post. Spójrz jeszcze raz na kalendarz. Dziś nie jest czwartek. Siedzę na koniu. :mrgreen:

ODPOWIEDZ