Co tam? Hipopotam! - Warszawa 15.10 Pre-Arena

Regulaminy, relacje, scenariusze, kampanie, pokazy etc.

Moderatorzy: Laik, Dymitr

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Cauliflower
Ciśnieniowiec
Posty: 7659
Lokalizacja: Ordin, Warszawa, Polska, Świat

Re: Co tam? Hipopotam! - Warszawa 15.10 Pre-Arena

Post autor: Cauliflower »

Czy powiniennem teraz napisać?
Graty Helion, tym bardziej nasze 20:0 zyskuje na znaczeniu?? :D :D :D


Ale serio graty chłopie ;)
Należało się ;)

Ogólnie koncepcja empier na 2 czołgach bardzo mnie jara, możemy się kiedyś wymienić na armie jak zechcesz to ja sobie empire sieknę, a Ty demonkami ;)


Dzięki za przybycie wszystkim, mało nas było, ale dało radę ;)



P.S. Po ostatnich 3 lokalach stwierdzam. Lokala z takim zasadami w zasadzie wygrywa ta osoba, która w pierwszej bitwie zrobi 20:0 i potem wygra B&G. Minor w pierwszej to w zasadzie uniemożliwia przy zazwyczaj dobrym przeciwniku w 3 bitwie.
malfoj pisze:Ty to zawsze musisz kogos upokorzyc przy stole
Obrazek

Lenart
Falubaz
Posty: 1194

Post autor: Lenart »

Ale co trzeba przyznać kalafior granie scenariuszy jest ciekawsze niz zwykle pitki.

Awatar użytkownika
JaceK
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3672
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: JaceK »

Zielony pisze:
Rince pisze:Jezu, Zielony, ile razy to bylo przerabiane... "Unmodified leadership of the unit". Ciagniesz od bohaterow.
Ja tak gralem ziomus. Semi jednak w 3 btwie szukal potwierdzenia u innych. Takze Kaleson (sedzia liniowy na Arenie) ma watpliwosci... Wiec sie pytam, zebym jakiej baby nie zrobil wysylajac rospe na krakow.
Tak jak mówi Rince. Trochę to semantycznie nielogiczne, ale tak jest.
Przerabiałem to na Silesianie.
Bearded Unclean 'Un pisze:Fuck, będe miał na pieńku z Drobnymi Wałeczkami :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Przemcio
Postownik Niepospolity
Posty: 5334

Post autor: Przemcio »

LOL czyli co wsadzam małego szamana do klocka z generałem i rzucam snajperki z LD 10 :mrgreen: :twisted: :twisted: :twisted:
We Bust in, Fight Through the Carnage, let the BOOMSTIK do the Talking...

Awatar użytkownika
Arbiter Elegancji
Niszczyciel Światów
Posty: 4807
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Arbiter Elegancji »

Lenart pisze:Ale co trzeba przyznać kalafior granie scenariuszy jest ciekawsze niz zwykle pitki.
Zdania są podzielone :wink:
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..

Awatar użytkownika
Cauliflower
Ciśnieniowiec
Posty: 7659
Lokalizacja: Ordin, Warszawa, Polska, Świat

Post autor: Cauliflower »

Lenart pisze:Ale co trzeba przyznać kalafior granie scenariuszy jest ciekawsze niz zwykle pitki.
Ja nie jestem przeciw scenariuszom, zajebiście je lubie, szczególnie blood&glory, uwazam że jest zajebisty, trzba pod niego robić rozpiskę i trzeba wtedy naprawdę dobrze zagrać, a nie tylko turlać kostkami. Wiele razy wydawało mi się, że mój przeciwnik gra zwykłą bitwę, a tu trzeba inaczej.

Pisze tylko o tym, że przy 3 bitwach, maska w pierwszej + B&G w drugiej lokuje na pozycji zwyciezcy.
Może po prostu zmienić kolejność np. B&G ostatnie ;)
Wtedy najpierw sobie pykamy meeting engagement, potem według wyników dostajemy graczy, a dopiero po dwóch bitwach gramy B&G. Wtedy najlepsi mierzą się ze sobą w bitwie gdzie trzeba ruszyć głową i ten co wygra, wygrywa turniej.

Są tez głosy, ze B&G to losowość. Gówno nie losowość. warhammer to losowość. Przegrałem, bo oblałem panikę z oddziałem z generalem i bsb - to po grzyba wsadzałęś wszystkow jeden oddział? może trzeba było rozdzielić to na 2 albo 3 oddziały albo nie stać na krawędzi? Ten scenariusz jest zajebsity i równoważy rozpiski, IMO musi być, ale właśnie na końcu ;)

pozdr :)
malfoj pisze:Ty to zawsze musisz kogos upokorzyc przy stole
Obrazek

Awatar użytkownika
Glegut
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3916
Lokalizacja: W-wa

Post autor: Glegut »

Cauliflower pisze:Czy powiniennem teraz napisać?
Graty Helion, tym bardziej nasze 20:0 zyskuje na znaczeniu?? :D :D :D
jestes złośliwy:P

Awatar użytkownika
#helion#
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3927
Lokalizacja: Warshau - CZARNE WRONY

Post autor: #helion# »

Jak to Kalafior :lol2:

co do scenerii, nie wiem jak wyglądałby tur, gdyby B&G było pierwsze, może być ciekawiej; reszta scenariuszy/bitew śrubowałaby czołówkę :-k

@Kalafix: jak będzie chwila nie ma najmniejszych problemów z zamianą; czołgi to fajne zabawki :twisted:
"(...)Imperium raz zaatakowane, zawsze kontratakuje(...)"
Kajus C+, Misja Kleopatra
Obrazek
GALERIA

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

Pisze tylko o tym, że przy 3 bitwach, maska w pierwszej + B&G w drugiej lokuje na pozycji zwyciezcy.
Może po prostu zmienić kolejność np. B&G ostatnie
W zeszłym roku na Silesianie tak było i wrażenia były negatywne. Mocno zaburzyło wyniki - bardzo dużo osób z dalszych miejsc powskakiwało do top 10. Jeżeli grasz ostrożnie na 3 stole na minora, to potem przeskakuje Cię z 5 osób z maskami
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

Awatar użytkownika
Cauliflower
Ciśnieniowiec
Posty: 7659
Lokalizacja: Ordin, Warszawa, Polska, Świat

Post autor: Cauliflower »

Racja, na Silesianie ;)

Moim zdaniem B&G jako trzecia bitwa z pięciu jest jak najbardziej na miejscu ;)
Ale mówimy o lokalu, gdzie są tylko 3 bitwy i znacznie mniej osób.
malfoj pisze:Ty to zawsze musisz kogos upokorzyc przy stole
Obrazek

Awatar użytkownika
#helion#
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3927
Lokalizacja: Warshau - CZARNE WRONY

Post autor: #helion# »

Cauliflower pisze:Ale mówimy o lokalu, gdzie są tylko 3 bitwy i znacznie mniej osób.
trzeba byłoby spróbować początek od B&G, każdy zaczynałby wtedy ostrożniej a tak naprawdę jeśli wyremisujesz lub będziesz miał minora wciąż nie tracisz szansy na podium/wygraną, a rozrzut po późniejszych scenariuszach będzie znaczny

jedyny problem jaki widzę w tym rozwiązaniu to multum masek w pierwszej rundzie i ewentualne "nieszczęśliwe" parowania w drugim

inną kwestią jest to, że gracze którzy jeszcze dogrywają bitwy, mają wgląd w wyniki już zakończonych match-upów, co pozwala dostosować się z różnicą punktową, tak aby nie grać z niewygodnym przeciwnikiem
"(...)Imperium raz zaatakowane, zawsze kontratakuje(...)"
Kajus C+, Misja Kleopatra
Obrazek
GALERIA

Awatar użytkownika
Arbiter Elegancji
Niszczyciel Światów
Posty: 4807
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Arbiter Elegancji »

#helion# pisze:trzeba byłoby spróbować początek od B&G, każdy zaczynałby wtedy ostrożniej a tak naprawdę jeśli wyremisujesz lub będziesz miał minora wciąż nie tracisz szansy na podium/wygraną, a rozrzut po późniejszych scenariuszach będzie znaczny

jedyny problem jaki widzę w tym rozwiązaniu to multum masek w pierwszej rundzie i ewentualne "nieszczęśliwe" parowania w drugim

inną kwestią jest to, że gracze którzy jeszcze dogrywają bitwy, mają wgląd w wyniki już zakończonych match-upów, co pozwala dostosować się z różnicą punktową, tak aby nie grać z niewygodnym przeciwnikiem
niewykonalne żeby pierwszym scenariuszem byl B&G; bez małych punktów jak chcesz dać paringi na drugą bitwę. Losowo? Alfabetycznie? bez jaj...
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..

Awatar użytkownika
Kołata
Prawie jak Ziemko
Posty: 9572
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Kołata »

Sprawa jest prosta. B&G sie nie nadaje na lokale z 3 bitwami.

Lenart
Falubaz
Posty: 1194

Post autor: Lenart »

Jest zaje*** dajcie spokój, ja rozumiem ze lokal wygral by dzieciak przez przypadek bo mial fart, ale z reguły ludzie ktorzy wygrywaja lokale w pelni na to zasluguja.

bez przesady nie ma tragedii tylko problem z B&G jest jeden ze wyniki sa za bardzo 0, 1 powinno sie jakos rozsadniej to liczyc.

Awatar użytkownika
Cauliflower
Ciśnieniowiec
Posty: 7659
Lokalizacja: Ordin, Warszawa, Polska, Świat

Post autor: Cauliflower »

Ja też uważam, że jest zajebisty.
I nie podważam umiejętności osób, które wygrywają lokale.
Zauważyłem tylko zależność, że wygrywa ta osoba, która w pierwszej bitwie walnie maskę.

B&G w pierwszej bitwie odpada, ale może właśnie w trzeciej spróbować?
malfoj pisze:Ty to zawsze musisz kogos upokorzyc przy stole
Obrazek

Awatar użytkownika
#helion#
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3927
Lokalizacja: Warshau - CZARNE WRONY

Post autor: #helion# »

Lenart pisze:tylko problem z B&G jest jeden ze wyniki sa za bardzo 0, 1 powinno sie jakos rozsadniej to liczyc.
powinno się więcej banerów wstawiać, ale tylko na jeden scenariusz to słaby deal i wszyscy jadą praktycznie na granicy złamania 5-6 break pointów, tak aby można było chwilę powalczyć, ale skiluj komuś generała i jest nara, dlatego masz 0-1 rozkład w tym scenariuszu

@Kalafix: może i masz rację z tą ostatnią bitwą, trochę tak jak "wszystko albo nic" i rzeczywiście na pierwszych stołach będzie ostra wyżynka
"(...)Imperium raz zaatakowane, zawsze kontratakuje(...)"
Kajus C+, Misja Kleopatra
Obrazek
GALERIA

Trubas
Falubaz
Posty: 1293
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Trubas »

Cauliflower pisze:Zauważyłem tylko zależność, że wygrywa ta osoba, która w pierwszej bitwie walnie maskę.
To nie jest do końca tak. Na ostatnim turze w Legionowie w pierwszej nie wbiłeś maski było coś około remisu a i tak otarłeś się o pierwsze miejsce.
Jeżus pisze:Trubas okazałeś się mieć większą choppę, więc masz swoją nagrodę:

Zawsze chciałem być w Nemezis :(
Obrazek

Awatar użytkownika
Cauliflower
Ciśnieniowiec
Posty: 7659
Lokalizacja: Ordin, Warszawa, Polska, Świat

Post autor: Cauliflower »

Otarłem się, bo zrobiłem w trzeciej bitwie 15:5, a wygrana 17:3 dawała mi zwycięstwo, ale zauważ, ze zrobić 17:3 w 3 bitwie na pierwszych stołach nie jest łatwo, bo po dwukrotnym przesortowaniu trafia się na mocnego gracza.

Wiadomo i tak paringi wiele znaczą, ja po prostu zacząłem się zastanawiać nad kolejnością tych scenariuszy ;)
i tyle :)
malfoj pisze:Ty to zawsze musisz kogos upokorzyc przy stole
Obrazek

Trubas
Falubaz
Posty: 1293
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Trubas »

Imho jest dobrze tak jak jest. Ale pogramy zobaczymy :wink:
Jeżus pisze:Trubas okazałeś się mieć większą choppę, więc masz swoją nagrodę:

Zawsze chciałem być w Nemezis :(
Obrazek

Awatar użytkownika
Lazur
Niszczyciel Światów
Posty: 4573

Post autor: Lazur »

I tak scenariusz grany na turniejach to nie jest Blood & Glory. B&G z podręcznika słabo nadaje się do grania turniejowego ale może ktoś wymyśli jeszcze jakieś inne modyfikacje do tego scenariusza
Obrazek

ODPOWIEDZ