Witam! Jestem nowy, proszę o pomoc
Moderator: misha
Re: Witam! Jestem nowy, proszę o pomoc
nie ponieważ nadrzędną zasadą w VC jet zasada UNDEAD!!! twój oddział się nie będzie sypał itp...
nie jesteś w stanie tego zrobić chyba że na parówce to wtedy z 2 armią bodajrze w grudniu/styczniu w Łodzi jest turniej 2000+1000 parowy. tam możesz zrobić dużą armie VC + kilka oddziałów z innej armii zgodnie z zasadami
nie jesteś w stanie tego zrobić chyba że na parówce to wtedy z 2 armią bodajrze w grudniu/styczniu w Łodzi jest turniej 2000+1000 parowy. tam możesz zrobić dużą armie VC + kilka oddziałów z innej armii zgodnie z zasadami
Pytanko
chciałbym zacząć zbierać wampiry ale występuje pewien problem. Wszędzie w rozpiskach widzę masę ghuli i zombie. Te drugie jeszcze przeboleję ale ghule mi się nie podobają i chciałbym ominąć jakoś ich wystawianie. Teraz zaczyna się trudność bo marzy mi się armia oparta na szkieletach (nie wykluczam tworów takich jak crypt horrory itp. ale mimo wszystko chciałbym mieć w armii co najmniej 2 kloce szkieletów.
Czy ktoś sensowny mógłby mi sklecić na szybkości jakąś rozpę na 1600 pkt tak, aby braki ghuli czymś zrekompensować??
chciałbym zacząć zbierać wampiry ale występuje pewien problem. Wszędzie w rozpiskach widzę masę ghuli i zombie. Te drugie jeszcze przeboleję ale ghule mi się nie podobają i chciałbym ominąć jakoś ich wystawianie. Teraz zaczyna się trudność bo marzy mi się armia oparta na szkieletach (nie wykluczam tworów takich jak crypt horrory itp. ale mimo wszystko chciałbym mieć w armii co najmniej 2 kloce szkieletów.
Czy ktoś sensowny mógłby mi sklecić na szybkości jakąś rozpę na 1600 pkt tak, aby braki ghuli czymś zrekompensować??
2 klocki zombie (bo się je mega łatwo wskrzesza), jakiś 1 oddział psów i reszta szkielety i masz zapełnione te 400 pktów na core units bez problemu a nawet brak miejsca. W sumie na tak małe pkty to nawet 1 x 20 zombie i reszta szkielety. Żeby to miało sens to musisz dodać do któregoś nekromanty master of the dead żebyś mógł szkieletami wychodzić poza początkową ilość. Ludzie idą w ghoule bo mają wiadro ataków + poisony ale od tego można odejść. Szkielety mi spełniły swoją funkcję tylko z shieldem i hand weaponem jako blocker. Save na 5+ i parry na 6tkach dawało mi dużo więcej niż spear .
No i odwieczne pytanie, które chyba wrzucę w podpis. Chcesz grać for fun czy turniejowo?
No i odwieczne pytanie, które chyba wrzucę w podpis. Chcesz grać for fun czy turniejowo?
-
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 160
- Lokalizacja: Poznań
Najlepiej koło 10 horrory i wraity,banshee tak są dobrzy ale tylko jako bohaterowie.
Jestem jeszcze zupełnie zielony jeszcze, świeżo po lekturze armybooka i mam pytanie: Jak to jest z wskrzeszaniem Blood Dragonów? Razem z konikiem mają teoretycznie 2 woundy, ale zasada vampiric ogranicza ich wskrzeszanie do jednego wounda. Czy można w ogóle ich w takim razie wskrzeszać ? Jeśli tak to jak to się odbywa?
-
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 160
- Lokalizacja: Poznań
Że bohaterów wkładasz to klocków szkieletów a zwykła jednostka zbyt szybko schodzi także warto wziąć psy do zapełnienie core.
- Azurix
- Szef Wszystkich Szefów
- Posty: 3007
- Lokalizacja: Łódź Klub:"Ośmiornica Łódzka" Stowarzyszenie:"Wargaming"
Blood Dragonów jako takich już nie ma, bo Bloodline'y zniknęły, ale zapewne masz na myśli Blood Knightów. Otóż, według Rule Booka, model Kawalerii i Kawalerii Potworów (w tym wypadku Kawaleria) ma tyle Woundów, ile wynosi wyższa wartość tego współczynnika pomiędzy Jeźdźcem a Wierzchowcem. W przypadku Blood Knightów masz tam 1 i 1, a to oznacza, że każdy z tych rycerzy ma 1 Wound, a nie 2, bo nie sumujesz ich. Przy wskrzeszaniu jednostek z zasadą Wampir można przywrócić każdą Inwokacją tylko 1 ranę, a co za tym idzie wskrzeszasz 1 Blood KnightaMilutki pisze:Jestem jeszcze zupełnie zielony jeszcze, świeżo po lekturze armybooka i mam pytanie: Jak to jest z wskrzeszaniem Blood Dragonów? Razem z konikiem mają teoretycznie 2 woundy, ale zasada vampiric ogranicza ich wskrzeszanie do jednego wounda. Czy można w ogóle ich w takim razie wskrzeszać ? Jeśli tak to jak to się odbywa?
na turnieje w formacie EURO 30 styka, jest limit punktowy 450ptk / oddział
lepiej z GW, przynajmniej coś zabiją, szkoda 450ptk pakować na S4, lepiej zyskasz innymi kombinacjami w takim wypadku
lepiej z GW, przynajmniej coś zabiją, szkoda 450ptk pakować na S4, lepiej zyskasz innymi kombinacjami w takim wypadku
Klub Adeptus Mechanicus http://admech.club Warszawa, Okęcie, Al Krakowska
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
ale GG nie polecam bo giną zanim uderzą... chyba że chcesz na prawde na nich grać to musisz mieć tak:
klocek GG
corpse cart
batswarm
combo jest takie że musisz rzucić jakiś augument na corpse carta on daje wtedy w 6" ASF. w połączeniu z ASL z GW na GG bijesz po inicjatywie. a jak w styku z oddziałem przeciwnika są bat swarmy to ten oddziałdostaje ASL czyli GG biją pierwsi.
i cały myk polega na tym że jak walniesz 1 to masz jakąś szanse na wygraną, ale sam widzisz ile musisz spełnić warunków żeby gg działali, dlatego polecam Crypt Horrory
klocek GG
corpse cart
batswarm
combo jest takie że musisz rzucić jakiś augument na corpse carta on daje wtedy w 6" ASF. w połączeniu z ASL z GW na GG bijesz po inicjatywie. a jak w styku z oddziałem przeciwnika są bat swarmy to ten oddziałdostaje ASL czyli GG biją pierwsi.
i cały myk polega na tym że jak walniesz 1 to masz jakąś szanse na wygraną, ale sam widzisz ile musisz spełnić warunków żeby gg działali, dlatego polecam Crypt Horrory
zdecydowanie w ghulach, chyba że Twój klepacz jest też 4lvl magiem - wtedy polecam Strzygę + 4lvl necro.
kreski zombich w teorii są sprytne, ale wpraktyce w ich długi bok łatwo coś może wpaść - np. tani piesek z dwiema ranami w strzygę, żeby wyłączyć jego potencjał, a coś konkretnego w biedne zombiaki... i się sypiemy.
w ghulach jest najbezpieczniejszy, bo kombaty się raczej wygrywa - zwłaszcza np. z oddziałami uzbrojonymi w dwuraki. 39A z poisonami + potencjalne 10 woundów wbitych przez Strzygę. to budzi szacunek przeciwnika oczywiście Strzyga w takim klocku skrajnie z boku i - jeśli my szarżujemy, co jest ostatecznością, bo zdecydowanie lepiej przyjmować szarżę na klatę, ale to zależy - to dostawiamy się tak, by stykał się tylko z jednym modelem przeciwnika.
kreski zombich w teorii są sprytne, ale wpraktyce w ich długi bok łatwo coś może wpaść - np. tani piesek z dwiema ranami w strzygę, żeby wyłączyć jego potencjał, a coś konkretnego w biedne zombiaki... i się sypiemy.
w ghulach jest najbezpieczniejszy, bo kombaty się raczej wygrywa - zwłaszcza np. z oddziałami uzbrojonymi w dwuraki. 39A z poisonami + potencjalne 10 woundów wbitych przez Strzygę. to budzi szacunek przeciwnika oczywiście Strzyga w takim klocku skrajnie z boku i - jeśli my szarżujemy, co jest ostatecznością, bo zdecydowanie lepiej przyjmować szarżę na klatę, ale to zależy - to dostawiamy się tak, by stykał się tylko z jednym modelem przeciwnika.