po ostanim turnieju, gdy po spotkaniu jakiś dwóch WE herosów z terrorem, mój BSB wraz z 30 ng, szaman z chukką, pobiegli w długą, zastanawiam się nad armią orków bez kłopotów ze strachem. Oczywiście wcześniej była mowa o savage orkach i squigach, ale omawiane były raczej pojedyncze przypadki. Mnie interesuje cała armia odporna na psychologię, ale nie szalone ryzyko przy nastawieniu na offens, tylko armia z machinami, magią itd. Jeśli ktoś z was coś takiego próbował, byłbym wdzięczny za rozpiskę na jakieś 2250 pkt. Sam próbowałem coś sklecić, ale wstawiłem wyvkę z generałem, chukki, doomy, squigi, jazdę savage, szamanów, fasty i wyszło na to, że mogę mieć tylko 3 regimenty savagów z włóczniami po 12 z FCG. Ta mała ilość mnie przestraszyła, a zmniejszenie ilości regimentów, by wpakować je w dwa większe nie wchodzi w grę, te klocki średnio się sprawdzają w moim przypadku. Zastanawiam się, czy posiadając park machin i drogich magów można sklecić armię względnie odporną na psychę (fasty, machiny i magowie są tą luką, no chyba, że szamanów savage ork dam
