Do jego napisania zmobilizował mnie szybko zbliżający się dzień kobiet. W związku z nim niemal na pewno w waszych domach pojawią się róże (jak nie to będziecie wiedzieli jaki kwiat wręczyć waszym kobietą lub mamom

Łodygę oczyszczamy z liści i kolców tak by wyglądała mniej więcej tak:

Wybieramy sobie kawałek łodygi- ten, który najbardziej przypomina pień drzewa. Ja zdecydowałem się na kawałek widoczny poniżej (mniej więcej ze środka łodygi). Przed przystąpieniem do malowania nożykiem modelarskim postrzępiłem końce „kłody”:

Po pomalowaniu go na czarno, całą „korę” pociągnąłem wzdłuż Scorched Brown-em. Najlepiej wykonać to kiedy czarny podkład jeszcze nie wysechł pozwalając by oba kolory miejscami mieszały się. Uzyskamy dzięki temu niejednolicie pomalowaną powierzchnię:

Dalej drybruchem rozjaśniłem „korę”. Najpierw Graveyard Erth-em:

Dalej Desert Yellow-em

I na końcu Rotting Flesz-em.

Wszystkie pociągnięcia pędzlem wykonywałem pod kątem 45 stopni do osi podłużnej pnia. Dzięki temu lepiej rozkłada się farba na wypukłościach. Pamiętać należy również by pokrywać powierzchnie w sposób chaotyczny, nie regularny.
Pozostaje nam tylko pomalowanie drewna w miejscu łamania. Łodygi róż są z natury nieco „gąbczaste” w środku dzięki czemu po przełamaniu doskonale oddają charakter postrzępionego drewna.
Jako podkład wybrałem Vermin Brown. Rozjaśniłem go Vomit Brown-em, a jako końcowe rozjaśnienie użyłem Menoth White firmy P3 (swoją drogą bardzo polecam ten kolorek ze względu na swoje szerokie zastosowania) ale również świetnie nada się Blached bown zmiksowany z Skull White w stosunku 1:1.
Na koniec można przetrzeć tu i ówdzie Goblin Green-em by imitować porośnięcie glonem.
Końcowy efekt widać poniżej.


Na koniec dodam tylko, że wykonanie tej kłody w całości zajęło mi max 15 min.
Po doklejeniu kliku korzeni mamy świetny pień, a nie oblywając liści róż do końca tylko pozostawiając ich ogonki uzyskamy niezłe gałęzie

Życzę udanego drwalstwa
