Dominacja w WFB

Grazbird · Post autor: **Grazbird** » 27 sty 2009, o 19:53

co to jest ?

małe , czarne i stuka w pokrywę ?

skaven w piecu hutniczym

Morrok....ta parówka 15 to na ile punktów ?

Lasti · Post autor: **Lasti** » 27 sty 2009, o 20:45

Grazbird · Post autor: **Grazbird** » 28 sty 2009, o 00:00

turlam się po podłodze

Lasti · Post autor: **Lasti** » 28 sty 2009, o 00:16

Przebłysk w mojej głowie po oderwaniu się od jednej z części "Zabójców", znalezenie zdjecia w necie, szybkie wymyslenie dialogu i gotowe

Aj zapomnialem dodac rogów Thanquolowi

Dobra konczmy ten offtop

Artein · Post autor: **Artein** » 28 sty 2009, o 01:11

Morrok pisze:
GarG pisze:Ahh ta rasowa nienawiść
Wiesz co to jest wielkie, okrągłe i nienawidzi krasnoludy?

Swiat

Jak dla mnie to chyba chodzi o dużego squiga

MarsnTwix · Post autor: **MarsnTwix** » 28 sty 2009, o 02:16

Krasie mają szczęście, że Skaveni tolerują istnienie niższych ras. I kiedy piszę "niższych" to mam na myśli nie tylko wzrost

co to jest ?

małe , czarne i stuka w pokrywę ?

skaven w piecu hutniczym Very Happy

A co to jest?

Jeszcze mniejsze, rude z brodą i tylko tupie, bo nie sięga do pokrywki?

Stara Gotreka w piekarniku Very Happy

Tak w ogóle człowieku, rozbroiłeś się sam! Używanie epitetu "małe" w tej sytuacji to jest strzał na własną bramkę, skok klejnotami na słupek, jaranie we własnej du.ie. Znasz takie powiedzenie, że "masz prawo zachować milczenie, wszystko co powiesz może zostać użyte przeciw Tobie"? Zwykle po nim następuje drugie: "Radzę skorzystać". I kto wie czy to drugie nie jest wartościowsze od pierwszego :p

masz coś do plague monków? Wink

Ja mam: są za drodzy

Ale mogą nieść sztandar więc nie są tacy źli.

Natomiast obrazek... To samo co z "małym". Co jest śmieszniejsze od Skavena bojącego się krasnoluda? Krasnolud bojący się Skavena! Dlaczego? Bo po Skavenach nikt nie spodziewa się chojractwa, za to krasie zwykle pijają honor z mlekiem matki gdy ta odgarnie brodę z piersi.

Zresztą takie same dowcipy pamiętam z książki do historii. Tamte karykatury polityczne pochodziły z dziewiętnastowiecznych gazet. No ale krasie nigdy nie słynęły z innowacyjności w dziedzinie poczucia humoru, mogą być bardzo w tyle

Zresztą krasie z postępu nigdy nie słynęły. Czy ktoś słyszał o krasnoludzkiej kolei podziemnej? Nie w WFB. A czy ktoś słyszał o systemie telekomunikacji w krasnoludzich jaskiniach? Nie w tym systemie.

Dobra konczmy ten offtop Very Happy

Tylko to nie jest offtop. To co tutaj się rozgrywa to właśnie walka o dominację w WFB

Nikt nie nadaje się do tego lepiej niż Skaveni i krasnoludy

Kosa · Post autor: **Kosa** » 28 sty 2009, o 02:19

MarsnTwix pisze: Zresztą krasie z postępu nigdy nie słynęły. Czy ktoś słyszał o krasnoludzkiej kolei podziemnej? Nie w WFB. A czy ktoś słyszał o systemie telekomunikacji w krasnoludzich jaskiniach? Nie w tym systemie.

eee, ale to chyba posiadają krasie

Jasiuuu · Post autor: **Jasiuuu** » 28 sty 2009, o 02:56

mój ulubiony topic

Tullaris · Post autor: **Tullaris** » 28 sty 2009, o 06:43

Po tym jak wyszło BP+R to nie ma już dominacji żadnej z armii, fakt, że najsilniejsze są Demony, a Ogry ciągle najsłabsze, ale z demonami można już pograć i wygrać.

MarsnTwix pisze:Krasie mają szczęście, że Skaveni tolerują istnienie niższych ras. I kiedy piszę "niższych" to mam na myśli nie tylko wzrost

Taa, umhm, a Elfy jeżdzą czołgiem parowym

MarsnTwix pisze:Tylko to nie jest offtop. To co tutaj się rozgrywa to właśnie walka o dominację w WFB Nikt nie nadaje się do tego lepiej niż Skaveni i krasnoludy

No, jedne i drugie nadają się do rycia dziur pod ziemią, tylko te krasiowe są mniej brzydkie, bardziej przestronne i tak nie śmierdzą.
Jeśli chodzi o dominacje to prawo do niej ma tylko rasa Panów z Naggaroth. To my przed tysiącleciami pod wodzą naszego wielkiego władcy Aenariona powstrzymaliśmy chaos i ocaliśmy świat przed zagładą. A uczynilsmy to na pewno nie po to aby rządziły nim marne myszy, czy nędzne pokurcze. Gdyby nie zazdrość i krótkowzroczność książąt z Ulthuanu Malekith otrzymał by koronę, ocalił potęgę stworzoną przez Aenariona, a elfy rządziły by dziś światem, natomiast szczurki i pokurcze jęczały by wtedy pod naszym butem.

Grazbird · Post autor: **Grazbird** » 28 sty 2009, o 09:34

"Tak w ogóle człowieku, rozbroiłeś się sam! Używanie epitetu "małe" w tej sytuacji to jest strzał na własną bramkę, skok klejnotami na słupek, jaranie we własnej du.ie. Znasz takie powiedzenie, że "masz prawo zachować milczenie, wszystko co powiesz może zostać użyte przeciw Tobie"? Zwykle po nim następuje drugie: "Radzę skorzystać". I kto wie czy to drugie nie jest wartościowsze od pierwszego "

nawet nie chce mi się komentować...
a jeśli chcesz coś sobie udowodnić..to jak powiedziałem wyżej, zapraszam na ubite 48x48 albo 72x48

ksch · Post autor: **ksch** » 28 sty 2009, o 10:44

Tak w ogóle człowieku, rozbroiłeś się sam! Używanie epitetu "małe" w tej sytuacji to jest strzał na własną bramkę, skok klejnotami na słupek, jaranie we własnej du.ie.

Osz w morde - wfb potrafi jednak skutecznie ryć psyche...

MarsnTwix · Post autor: **MarsnTwix** » 28 sty 2009, o 14:00

Foch musi wszystko zepsuć... A tak fajnie się topic rozwijał... ksch i Grazbird, czy ktoś z Was bierze to wszystko na poważnie? W prawdziwym życiu też jesteście krasnoludami?

Kosa · Post autor: **Kosa** » 28 sty 2009, o 14:12

ja jestem elfem, i co?

Piotr3K · Post autor: **Piotr3K** » 28 sty 2009, o 14:29

MarsnTwix pisze:W prawdziwym życiu też jesteście krasnoludami?

..a co to jest prawdziwe życie?

Kosa · Post autor: **Kosa** » 28 sty 2009, o 14:36

Piotr3K pisze:
MarsnTwix pisze:W prawdziwym życiu też jesteście krasnoludami?
..a co to jest prawdziwe życie?

to Ty nie wiesz?

prawdziwe zcie to ciagle odpieranie hord chaosu, walka z mrocznymi silami i ratowanie świata.

Jasiuuu · Post autor: **Jasiuuu** » 28 sty 2009, o 15:20

prawdziwe życie to napadanie na siły ładu, walka ze słabymi rasami ludzi oraz elfów i niszczenie świata

Grazbird · Post autor: **Grazbird** » 28 sty 2009, o 15:40

ja się nie focham...ot, napisałem że mi się nie chce tego komentować..

a w prawdziwym życiu? tak , jestem krasnoludem...
honor, przysięgi, piwo to są poważne sprawy...

ksch · Post autor: **ksch** » 28 sty 2009, o 16:50

W prawdziwym życiu też jesteście krasnoludami?

Ani w prawdziwym, ani w batlowym. A Twoja emocjonalna forma rzeczywiście mnie zmyliła - brzmiałeś przekonywująco

Kosa · Post autor: **Kosa** » 28 sty 2009, o 16:53

ksch to elf w rajtuzkach, hihihi

Hobbit · Post autor: **Hobbit** » 28 sty 2009, o 17:40

Prawdziwe życie to ciągłe oglądanie się za siebie. Tak, tak! Ja wiem co wy knujecie za moimi plecami! Ale ja wam wszystkim pokaże. Tak, tak! A potem te nadziemne ludziki też zobaczą!