Domowo (ze wzglądu na lenistwo jestem housegamerem ). W kwestii Wojowników to jestem twardziel i preferuję jeden/dwa oddziały po 18, najlepiej z halabardami, bez znaków. Często bez sztandaru. W obstawie Hellcannonów dają radęTemple Guard pisze:Zed - a używasz Wojowników/Chosenów? Turniejowo czy domowo? Jak złożeni i z jakim skutkiem?
Specjale - czyli co oprócz knightów
Moderator: JarekK
- Zed Zediculus
- Mudżahedin
- Posty: 259
- Lokalizacja: Poznań
Re: Specjale - czyli co oprócz knightów
- Temple Guard
- Falubaz
- Posty: 1225
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Rozumiem, że tarcze też mają, nie wyobrażam sobie, by nie dać tarcz. Bez znaków? Za 10 punktów masz MoS i spokój z psychologią! Sztandary WoCh mają dobre, warto rozważyć, szczególnie Rapturous jest świetny i tani, dając go Slaaneshytom mamy trudny do złamania oddział, który nie ucieknie od głupiej paniki czy strachu. 2 Helenki i 2 x Wojownicy - czyli próbujesz grać defensywnie Jakie rezultaty?Zed Zediculus pisze:Domowo (ze wzglądu na lenistwo jestem housegamerem ). W kwestii Wojowników to jestem twardziel i preferuję jeden/dwa oddziały po 18, najlepiej z halabardami, bez znaków. Często bez sztandaru. W obstawie Hellcannonów dają radęTemple Guard pisze:Zed - a używasz Wojowników/Chosenów? Turniejowo czy domowo? Jak złożeni i z jakim skutkiem?
Gwardia umiera, ale się nie poddaje
www.robinofsherwood.fora.pl - forum o wspaniałym, klimatycznym serialu "Robin z Sherwood" - zapraszam serdecznie!
www.robinofsherwood.fora.pl - forum o wspaniałym, klimatycznym serialu "Robin z Sherwood" - zapraszam serdecznie!
- Zed Zediculus
- Mudżahedin
- Posty: 259
- Lokalizacja: Poznań
Fakt - MoS to jedyny, opłacalny znak.
Tarcze? Rzadko. Jeśli już to tarcze to broń ręczną, by mieli 2+ sv w hth, natomiast jeśli puszczam chłopców z halabardami to tarcz nie dorzucam. Szkoda mi punktów. Wojownicy i tak kosztują bardzo dużo, więc tnę koszty
Helki - wiadomo jak to z helkami - trafiają tam gdzie nie mają, nie gwarantują takiego wsparcia jak chociażby armaty. Aczkolwiek hity wypadają częściej niż powinny Z nimi jest problem jak jest zagęszczenie jednostek w środku pola...
Co do 18 Wojowników - z reguły rozprawią się z każdym oddziałem, zmiękczonym przez helkę. Jedyne co boli to ciężkie manewrowanie takim oddziałem.
Tarcze? Rzadko. Jeśli już to tarcze to broń ręczną, by mieli 2+ sv w hth, natomiast jeśli puszczam chłopców z halabardami to tarcz nie dorzucam. Szkoda mi punktów. Wojownicy i tak kosztują bardzo dużo, więc tnę koszty
Helki - wiadomo jak to z helkami - trafiają tam gdzie nie mają, nie gwarantują takiego wsparcia jak chociażby armaty. Aczkolwiek hity wypadają częściej niż powinny Z nimi jest problem jak jest zagęszczenie jednostek w środku pola...
Co do 18 Wojowników - z reguły rozprawią się z każdym oddziałem, zmiękczonym przez helkę. Jedyne co boli to ciężkie manewrowanie takim oddziałem.
- Temple Guard
- Falubaz
- Posty: 1225
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
IMO nie tylko MoS się opłaca
Tarcze dla mnie najważniejsze. Mogą nawet nie mieć halabard, ale tarcze muszą mieć A właściwie zawsze daję i tarcze i halabardy. W ten sposób mamy save 3+ na ostrzał oraz fajną elastyczność - albo broń ręczna i save 2+ albo halabarda i save 4+, zależnie od sytuacji i przeciwnika. Przetestuj, 18 punktów to nie majątek, a Wojownicy z tarczami są znacznie lepsi, przynajmniej przy szarży kawalerii zostaje im jakiś save No i przez M4 to oni głównie dostają szarżę, a z savem 4+ za dużo nie zdziałają
Tarcze biorę zawsze, nawet gdybym miał gwarancję, że dzięki MoS i tabelce miałbym +1 save, +1T lub nawet warda 3+
Tarcze dla mnie najważniejsze. Mogą nawet nie mieć halabard, ale tarcze muszą mieć A właściwie zawsze daję i tarcze i halabardy. W ten sposób mamy save 3+ na ostrzał oraz fajną elastyczność - albo broń ręczna i save 2+ albo halabarda i save 4+, zależnie od sytuacji i przeciwnika. Przetestuj, 18 punktów to nie majątek, a Wojownicy z tarczami są znacznie lepsi, przynajmniej przy szarży kawalerii zostaje im jakiś save No i przez M4 to oni głównie dostają szarżę, a z savem 4+ za dużo nie zdziałają
Tarcze biorę zawsze, nawet gdybym miał gwarancję, że dzięki MoS i tabelce miałbym +1 save, +1T lub nawet warda 3+
Gwardia umiera, ale się nie poddaje
www.robinofsherwood.fora.pl - forum o wspaniałym, klimatycznym serialu "Robin z Sherwood" - zapraszam serdecznie!
www.robinofsherwood.fora.pl - forum o wspaniałym, klimatycznym serialu "Robin z Sherwood" - zapraszam serdecznie!
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
No są całkiem spoko przy ws3 w combacie nurgle jest całkiem pomocny coś więcej trafisz na 4 i jest wiele oddziałów które już cię na 3 nie trafiają.
Gdyby nie to że gram tzeentch+slanesh to może....
A jeśli chodzi o odp. na ostrzał to IMO tzeentch był by lepszy ale rzeczy typu katapulty i armaty jakoś bardziej lubią knightów więc nurgle jest na ograch wporzo.
Gdyby nie to że gram tzeentch+slanesh to może....
A jeśli chodzi o odp. na ostrzał to IMO tzeentch był by lepszy ale rzeczy typu katapulty i armaty jakoś bardziej lubią knightów więc nurgle jest na ograch wporzo.
- Zed Zediculus
- Mudżahedin
- Posty: 259
- Lokalizacja: Poznań
Oddział Chaos Ogrów z MoN jest bardzo ciekawą opcją. Ja preferuję taki oddział w liczbie 4 Ogrów z GW, ale bez Chaos Armoura. W Ogry z reguły nic nie strzela (a nawet jak to mają -1 to hit), a w walce wręcz sv 4+ czy 5+, prawie nie ma różnicy. MoN pozwala nam trafiać Orków czy Giganty na 3+, a to jest światna sprawa.
- Temple Guard
- Falubaz
- Posty: 1225
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Zed, po pierwsze IMO warto zainwestować w Chaos Armour, save 4+ jest już całkiem niezły i uratuje pewnie niejedną ranę w oddziale (a oddział ogórków to 9-12 ran).Zed Zediculus pisze:Oddział Chaos Ogrów z MoN jest bardzo ciekawą opcją. Ja preferuję taki oddział w liczbie 4 Ogrów z GW, ale bez Chaos Armoura. W Ogry z reguły nic nie strzela (a nawet jak to mają -1 to hit), a w walce wręcz sv 4+ czy 5+, prawie nie ma różnicy. MoN pozwala nam trafiać Orków czy Giganty na 3+, a to jest światna sprawa.
Po drugie powtórzę po raz któryś, bo widzę, że myli się to wielu osobom, że MoN dziwnie działa (według mnie to głupie) i ten -1WS jest tylko gdy jesteśmy atakowani, a nie gdy my atakujemy. Więc oddziały z WS4 nie trafiają nas na 3+, tylko na 4+, ale oddziały z WS3 trafiamy nadal na 4+.
Gwardia umiera, ale się nie poddaje
www.robinofsherwood.fora.pl - forum o wspaniałym, klimatycznym serialu "Robin z Sherwood" - zapraszam serdecznie!
www.robinofsherwood.fora.pl - forum o wspaniałym, klimatycznym serialu "Robin z Sherwood" - zapraszam serdecznie!
- Zed Zediculus
- Mudżahedin
- Posty: 259
- Lokalizacja: Poznań
A faktycznie z tym MoN. Pomyliło mi się z homerules. Wybaczcie
Co do Ogrów i Chaos Armour. W dwóch bitwach zrobiłem sobie analizę - zapisywałem ile wyrzuciłem na save, ile ran obroniłem i ile mógłbym obronić. Okazało się, że wybroniłem tym pancerzem 1, słownie jedną ranę, która i tak nie miała wpływu na wynik walki (bo na Break Test miałem 2 punkty 'nadwyżki'). Również jedną mógłbym wybronić, ale to również nie miało wpływu na dalszą walkę.
Moja teoria - Chaos Armour się nie opłaca
Ale jeszcze porobię pare analiz
Co do Ogrów i Chaos Armour. W dwóch bitwach zrobiłem sobie analizę - zapisywałem ile wyrzuciłem na save, ile ran obroniłem i ile mógłbym obronić. Okazało się, że wybroniłem tym pancerzem 1, słownie jedną ranę, która i tak nie miała wpływu na wynik walki (bo na Break Test miałem 2 punkty 'nadwyżki'). Również jedną mógłbym wybronić, ale to również nie miało wpływu na dalszą walkę.
Moja teoria - Chaos Armour się nie opłaca
Ale jeszcze porobię pare analiz
- Temple Guard
- Falubaz
- Posty: 1225
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Może masz rację, to zależy od preferencji, ja mam takie zboczenie, że lubię maksymalnie chronić oddziały Może nie jest to "must have", ale jeśli akurat nie trzeba ściubić punktów to IMO warto wziąć ChA.Zed Zediculus pisze:Co do Ogrów i Chaos Armour. W dwóch bitwach zrobiłem sobie analizę - zapisywałem ile wyrzuciłem na save, ile ran obroniłem i ile mógłbym obronić. Okazało się, że wybroniłem tym pancerzem 1, słownie jedną ranę, która i tak nie miała wpływu na wynik walki (bo na Break Test miałem 2 punkty 'nadwyżki'). Również jedną mógłbym wybronić, ale to również nie miało wpływu na dalszą walkę.
Moja teoria - Chaos Armour się nie opłaca
Ale jeszcze porobię pare analiz
Gwardia umiera, ale się nie poddaje
www.robinofsherwood.fora.pl - forum o wspaniałym, klimatycznym serialu "Robin z Sherwood" - zapraszam serdecznie!
www.robinofsherwood.fora.pl - forum o wspaniałym, klimatycznym serialu "Robin z Sherwood" - zapraszam serdecznie!
- Zed Zediculus
- Mudżahedin
- Posty: 259
- Lokalizacja: Poznań
Nie zawsze mówię 'nie' Pancerzom Chaosu, Temple Guard.
Dla mnie oddziały Chaos Ogrów są za drogie...często tylko postraszą wroga, dostaną z armaty i uciekną...choć zdarza się, że w walce np. ze Sword Masterami wybroni się ze trzy rany przy pancerzu 6+
Chyba, że gram przeciwko łucznikom, wtedy Chaos Armour jest jak najbardziej pożądany, ale mało takich armii
Dla mnie oddziały Chaos Ogrów są za drogie...często tylko postraszą wroga, dostaną z armaty i uciekną...choć zdarza się, że w walce np. ze Sword Masterami wybroni się ze trzy rany przy pancerzu 6+
Chyba, że gram przeciwko łucznikom, wtedy Chaos Armour jest jak najbardziej pożądany, ale mało takich armii
Ogry imo obsysają całkowicie.. z niczym praktycznie nie mogą powalczyć a swoje kosztują. 3AS6 trafiające zwykle na 4+ a padają łatwo (T4 i sv4/5+). Może z marką khorna mieli by sens.
Za to trolle (jeśli jest w pobliżu heros) są niezłe. Nieźle sie biją, mogą rzygać i ten ward 4+ dający mutacje
Za to trolle (jeśli jest w pobliżu heros) są niezłe. Nieźle sie biją, mogą rzygać i ten ward 4+ dający mutacje
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
No ja sobie kmienie właśnie teraz taką "potworną" rozpe na dragonograch, trollach i ograch Chaosu, bez rycerstwa. Też uważam, że trolle chaośnickie są fajne, chociaż jeszcze ich nie testowałem, no i trzeba wrzucic w nich boha lub trzymac blisko generała... A ta mutacja przy regenkach wydaje się miodna
Trolle w armiach magujących z piechotnymi magami w odziałach np. marauderów wydają sie grywalni, ale nie testowałem, nie wiemTrolls - dziękuję, postoję. Zalety: Mutant Regeneration, czasem przyda się Troll Vomit. Wady: S5, Ld4 i głupota (ktoś musi ich niańczyć, a postcie WoCh są od walki a nie od zajmowania się głupotą trolli). Dla mnie oddział z kategorii "nigdy".
Ogry , kiedyś myślałem nad taką czwórką z markiem khorna i dodatkową bronią, 20 ataków z St4 może być ciekawe, wystawiam jednak standardowo (chyba) mark nurgla, chaos armour i GW...
- Mhroczny Rycerz
- Falubaz
- Posty: 1146
A Helena to przypadkiem nie rar?
Why so serious?White Lion pisze:Mam prośbę
Nie, nie masz. Chyba że znudziło Ci się to forum, to wtedy możesz kontynuować nakłanianie do piractwa -- Tomash
- Wiewior-lbn
- Chuck Norris
- Posty: 484
nie wiem czy to pod temat , chyba nie ale innego bardziej sensownego nie znalazłem
swoja przygodę zacząłem właśnie z chaosem w 6 edycji. Od demonów mnie odrzucało , moze za wyjątkiem furii, więc byłem zmuszony do grania na knightsac, psach i konnych maruderach.
muszę przyznać , ze pokochałem klimat warriorów okutych w "chaosiron".
Zastanawiam sie czy można zmieścić 3 odziały knightsów w rozpisce na 1500 i zeby zostały jeszcze punkty na jeden mały odział warriorów.
chodzi o to ze jak przeciwnik zobaczy 3 regimenty szybko zblizających sie knightsów to nie wie w co strzelać knightsi czy piechota , czy coś innego . Z doświadczenia wiem ze wali wszystkim po knightsach a oni sa w miare wytrzymali . Jak knightsi skupią na siebie cały czy tez wiekszość ognia to jest spora szansa ze warriorzy dojdą.
I teraz mam parę pytań do was
1- jesli gramy na 1500pkt to jakie zrobić 3 regimenty knoghtsów zeby było to w miare jak najtaniej i miało to jakiś sens(stosunek ceny do jakosci)
2-jak uzbroić warriorów którzy maja dojsć w 3 turze do wroga i ubić go (regiment raczej mało liczebny , z braku punktów)
swoja przygodę zacząłem właśnie z chaosem w 6 edycji. Od demonów mnie odrzucało , moze za wyjątkiem furii, więc byłem zmuszony do grania na knightsac, psach i konnych maruderach.
muszę przyznać , ze pokochałem klimat warriorów okutych w "chaosiron".
Zastanawiam sie czy można zmieścić 3 odziały knightsów w rozpisce na 1500 i zeby zostały jeszcze punkty na jeden mały odział warriorów.
chodzi o to ze jak przeciwnik zobaczy 3 regimenty szybko zblizających sie knightsów to nie wie w co strzelać knightsi czy piechota , czy coś innego . Z doświadczenia wiem ze wali wszystkim po knightsach a oni sa w miare wytrzymali . Jak knightsi skupią na siebie cały czy tez wiekszość ognia to jest spora szansa ze warriorzy dojdą.
I teraz mam parę pytań do was
1- jesli gramy na 1500pkt to jakie zrobić 3 regimenty knoghtsów zeby było to w miare jak najtaniej i miało to jakiś sens(stosunek ceny do jakosci)
2-jak uzbroić warriorów którzy maja dojsć w 3 turze do wroga i ubić go (regiment raczej mało liczebny , z braku punktów)